Magia czereśni majowej
Pod tą czereśnią wydarzyło się dużo dziwnych rzeczy. To właśnie przy niej każdego Roku jest rozkładany basen, aby ochłodzić Nas a także gości. Pod tą czereśnią odbywały się grille i odbywają nadal. Czasami są to bardzo kameralne spotkania, a czasami wielkie przyjęcia przy ogromnych, drewnianych stołach. Pod nią siadamy i przeprowadzamy poważne rozmowy.
Jak już pisałam w poście z poprzedniego Roku, czereśnia jest Magicznym Drzewem. Posiada w sobie Moc Miłości a także oczyszczania. W okresie kwitnienia jej Moce są szczególnie obfite i dlatego też należy się do kwitnącej czereśni przytulić. Przytulenie łączy Nas z Drzewem. My oddajemy mu swoje troski a ono daje nam Miłość i siłę.
Jeśli dość mocno skoncentrujecie się przy tym uścisku, zrozumiecie i poczujecie miękkość kory, pewnego rodzaju ciepło i jakby przytulenie, jakby to Drzewo obejmowało Was. Jest to wspaniałe wrażenie, uczucie, które przeniknie każdą komórkę Waszego ciała. Jak wiemy, wszyscy składamy się z energii. Ta energia zostaje połączona z energią Drzewa a tym samym z energią Ziemi.
Czereśnia jest Matką i opiekunką. Pod Naszą majową czereśnią toczą się rozmowy odnośnie Dzieci, związków a także Miłości. Obserwując ją przez te wszystkie Lata stwierdziłam, że ona bardziej jest przychylna kobietom. Jakby chciała je ochronić i przytulić do swojego Serca. Doskonale potrafi poradzić, podpowiedzieć odnośnie spraw uczuciowych. Odpowiedź daje na różne sposoby, czasami odpowiedź przychodzi po kilku Dniach czy tygodniach, ale zdarza się i tak, że Znak daje od razu. Jestem osobą, która widzi Aurę więc często mam możliwość ujrzenia zaskakującego widoku, złotego blasku tego Drzewa. Jest on niesamowity i bardzo silny.
Nasza majowa Czereśnia zna wiele Historii uczuciowych. Pamiętam jak do mojego Brata przychodziły dziewczyny. Zawsze obserwowałam jak one reagują na to piękne Drzewo, a potem jak reagują na owoce czereśni. Po zachowaniu dziewczyn i blasku czereśni od razu wiedziałam, która na dłużej pozostanie u boku Brata, a która jedynie na chwilę. Jeszcze przy żadnej z dziewczyn nie było złotego koloru i być może dlatego mój Brat nadal jest kawalerem 😉
Rozmawiajcie z Drzewem, oddajcie mu wszystko co Was dręczy i niepokoi. Trzeba to zrobić z otwartą Duszą i Sercem , bo inaczej nie poczujecie tej wielkiej Siły czereśni. Osobiście bardzo kocham Naszą czereśnię i już nie mogę się doczekać kiedy ponownie porozmawiam z nią. Jeśli macie w pobliżu Drzewo czereśni to śmiało przytulajcie sie do niego.
Starzy fani na pewno pamiętają jak Pani Maria, (jedna z piszących tu komentarze) nagrała filmik jak zakradła się do sąsiada, aby przytulić to Drzewo 🙂 Warto wykorzystać Moc kwitnącej majowej Siły.
Zapraszam też do zapoznania się z osobistym Horoskopem majowym, aczkolwiek można też pytać o Horoskop majowy dla swoich najbliższych czy nowego partnera.
Na Magicznej Linii będę dostępna od godzin popołudniowych. Myślę, że będę już od godz.16.00. tel.708 788 222 i 708 888 688.
Pozdrawiam Stokrotki!
Wasza Agga Soyala
Dzień dobry
Pani Aggo, u nas w ogródku rośnie stara jabłoń, poniemiecka lub zasadzona tuż po wojnie (tego nie wiem), w tym roku kwitnie bardzo obficie. Jest to moje ukochane drzewo, nie wyobrażam sobie ogrodu bez niej. Tak jak napisałam jest już bardzo stara i często zastanawiam się co mogę zrobić aby drzewko żyło jeszcze długo. Może Pani zna sposób?
Może istnieje coś co może ją wzmocnić?
Pozdrawiam Wszystkich
Ania
Aniu, 🙂 możesz dać zrębki pod samo drzewo i wokoło.Najlepiej niech to będą zmielone (czyli pocięte na drobno) liście,gałązki i igliwie.Nie trzeba przekopywać ziemi,tylko posypać bardzo grubą warstwą na jesień.To spowoduje,że przez zimę gleba nasiąknie składnikami odżywczymi z tej ściółki,a latem będzie zbierać rosę,mgłe i nawilżać glebę i co za tym idzie samo drzewo.Starczy to grube pokrycie na całe lata.A owoce będą bardzo soczyste.Pozdrawiam. 🙂
Bardzo dziękuję – na pewno tak zrobię.
Pozdrowienia
Ania
A ziemia sama zrobi się pulchna pod tą ściółką. 🙂
Pani Aggusiu, 🙂 to zdjęcie na którym Pani stoi pod tą czereśnią jest tak piękne aż pomyślałam, że chciałabym mieć taką fototapetę na całą ścianę. 🙂 Kiedy wczoraj się obudziłam to na ścianie przy łóżku zobaczyłam zarysowane drzewo.Pień i odchodzącą od niego rozłożystą gałąź.A z boku z lewej strony na wysokości gałęzi wyrastających zaraz z pnia drzewa pojawiła się głowa, która skierowana jest w stronę tego drzewa.Twarz ma jakby zamyśloną.Z jej prawego oka wychodzi taki promień skierowany pod kątem w dół nad moją głową gdzie kładę do snu. 🙂 Lewe oko zakrywa wyrysowane serce.Włosy ma długie,jakby wiatrem podwiewane do tyłu.Jest i nos i usta.Widzę je do teraz. 🙂 Wcześniej pomyślałam nawet o tym,że drzewo daje poczucie bezpieczeństwa i opieki.No zamurowało mnie.Przecież to Pani jest na mojej ścianie ze swoją czereśnią. 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Pani Aggusiu,
Bardzo dziękuję za bardzo energetyczne zdjęcie i wpis. Tak sobie siedzę patrzę i kontempluję. Bardzo mi pomaga…, a nawet
daje swojego rodzaju wsparcie.. Będę starała się dzisiaj pięknie poprosić mój telefon, aby zechciał mnie z Panią połączyć ;).
Słonecznego dnia na niebie i w sercu.. 🙂
hahahaha
Witam ponownie,
Cały czas wdzięczę się do swojego telefonu, aby zechciał mnie z Panią połączyć… 🙂
??Pani Agguniu ??
Pamiętam ten wpis i Marię na ogrodzie sąsiada ?. Ta magia jest super ?. U nas dziś był upał a teraz ulewa była. Buziaczki PANI AGGUNIU ??
Pani Agusiu, dzwonię do Pani bardzo często i zawsze mam w pamięci, aby zaprosić Panią do tej mojej placówki 🙂 Jak to bywa, chłonąc każde Pani Słowo zapominam o tym 😀 . Wysłałam maila z adresem, może kiedyś będzie gdzieś po drodze 🙂
Ściskam Wszystkich
Aśka od placówki 😉
OK.Jak bede w poblizu to dam znac 🙂 Dziekuje
Wygląda na to, że mój telefon nie chce mnie dzisiaj połączyć… trudno. Nie mam wpływu na złośliwość przedmiotów martwych.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
bede po przerwie za 20 min ponownie
Elu rzymam za Ciebie mocno kciuki na pewno sie uda ☺
Dzień dobry,
gdy rano przeczytałam ten wpis to pierwsze co mi przyszło do głowy „że najszybciej przytulę się do straganu z czereśniami,
czereśnia w środku Warszawy to „jak papier toaletowy w PRL-u 🙂 . Daje nam Pani trudne zadania 🙂 🙂 🙂 .
Proponuję wynająć autokar i wszystkie pojedziemy przytulać się do Pani czereśni 🙂 – ten pomysł przyszedł mi do głowy w tej chwili 🙂
Uwielbiam tą naszą grę słów, dzisiaj miałam szczęście dodzwonić się trzy razy przekazała mi Pani ogrom informacji wszystko logicznie się składa jak już rozmawiałyśmy. Kocham moje nowe życie 🙂
Serdecznie Pani dziękuję uwielbiam robić interesy pod Pani opieką – piszę to do przedsiębiorców, Pani Agga podpowiada mi biznesowo i kadrowo, inwestycyjnie – bardzo dobrze na tym wychodzę 🙂 w przeciwieństwie do prawników, doradców podatkowych, księgowych ona się nie myli 🙂 🙂 🙂 no i jej stawka godzinowa jest niższa niż stawka godzinowa tych wszystkich „pseudo fachowców” 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
Dodam jeszcze że jak chcę wiedzieć kiedy dostanę przelewy z faktur to pytam i zawsze trafnie mi odpowiada, dzięki temu wiem kto się opóżni i o ile czy tez kto zapłaci w terminie :dzięki temu wiem jak żonglować firmowymi finansami i kiedy przytrzymać środki 🙂
Nawet terminy podpisania kontraktów zawsze Pani podaje bardzo dokładnie i jeszcze ustalam z Panią Aggą wysokości kontraktów 🙂 ha ha ha kto ma takiego doradcę biznesowego pod telefonem 🙂 🙂 życie z Panią jest dużo łatwiejsze bo informacja jest najcenniejszą częścią również w biznesie
Pozdrawiam
Agnieszka
Poddaje się….wczoraj miałam więcej szczęścia bo chodź się nie dodzwonilam to chociaż muzyczki posluchalam i to niezwykle uczucie w brzuchu ze już za chwilę może się uda….dziś nawet to nie było mi dane…może jutro….buziaczki dla wszystkich…dobranoc???
Proszę nie przesadzać między 17 a 18 byłam jakiś czas wolna. Zapraszam na jutro 😉
Pani Aggusiu – dziękuję cieplutko 🙂 Super wspomnienie 🙂
Filmik na moim blogu jest i lubię do niego wracać.
Dopiero do domku z marszu w Warszawie wróciłam. Dzisiaj miałam 18 godzinny dzień.
Nogi bolą ale serce się raduje. Ogrom uśmiechniętych twarzy i uścisków rąk 🙂
Ucałowania nocne przesyłam 😀
☺ ?życze wszystkim udanej i słonecznej niedzieli ? ☺
Witam,
Pani Aguniu, czy dziś wieczorem na linii będzie można Panią „nękać”? Jestem po wczorajszej imprezie urodzinowej mojej mamy. Był Jacek, ale Jego zachowanie w stosunku do mnie pozostawia wiele do życzenia. Muszę z Panią koniecznie porozmawiać, bo mam straszny niepokój wewnętrzny. Wciąż uważam, że nie ma szans nawet na nasze pogodzenie się, a co mowa na normalne, spokojne życie rodzinne.
Pozdrawiam,
Aneta.
Witam:-) PaniAggo czy mozna sie Pani jeszcze dzisiaj spodziewac?