Obecnie jest czas kwitnienia drzewa magnolii. Drzewo to jest bardzo popularne w Chinach i Japonii. U Nas szczegolnie popularna jest rozowa magnolia. Jest bardzo majestatyczna i elegancka. Kwiaty sa delikatne a jednoczenie duze .Urzekaja swoja uroda i zapachem. Wskazane jest miec w swoim Ogrodzie takie drzewo , poniewaz odpowiada ono za milosc, radosc i powodzenie . Magnolia do wybranych osob ,czasem tez przyciaga odrobine oniesmielenia ukrytego pod pozorem zuchwalosci . Jest od wiekow uwazana za Drzewo Magiczne . Nie nalezy jednak zrywac jej kwiatow aby nie naruszyc energii, ktora jest caloscia bo tylko wtedy bedzie nam sluzyla przez wiele lat.
Odnosnie zrywania kwiatow tych lakowych i tych z Ogrodu : pamietajcie, ze zanim zerwiecie jakas roslinke, kwiat, trawe, galazke to w myslach lub na glos poproscie dana rosline o pozwolenie na zerwanie, zapytajcie czy mozecie ja zerwac ( w wiekszosci przypadkow rosliny zgadzaja sie ) i podziekujcie. Pamietajcie : nic nie nalezy do Nas…to My nalezymy do Matki Ziemi i nalezy obchodzic sie z jej darami z szacunkiem i miloscia. W dobie internetu, szybkich technologii, wyscigu „szczurow” , zapominacie skad przyszliscie, zapominacie, ze to wlasnie Matka Ziemia jest zywicielka , ze wody, lasy, gory sa po to abyscie mogli Zyc i cieszyc sie wszystkim. Czy tak trudno jest posegregowac smieci, oszczedzac prad, wode ? To wszystko nie jest dane raz na zawsze….od Ciebie zalezy co bedzie dalej ….Czy nastepne pokolenia beda mogly cieszyc sie swiezym powietrzem, roslinnoscia . Powiecie mi, ze sami nie dacie rady…a ja mowie, ze : zacznij od siebie a znajda sie i inne osoby. Drobnymi krokami mozna zdzialac Cuda. Zreszta jest stare przyslowie, ktore przytaczalam Wam w moich programach telewizyjnych : ” Jedz malymi lyzkami bo duza sie nie najesz a rozlejesz ” Zastanow sie juz teraz, przed weekendem majowym , co mozesz zrobic w tych dniach aby zadbac o Ziemie….moze wystarczy posprzatac po ognisku, grillu, zabrac ze soba smieci i posegregowac je w domu. Wkurza mnie widok wyrzuconych workow ze smieciami na poboczach drog gdy jede przez Nasza Polske, trawniki i lasy pelne butelek i papierow ! Zastanowcie sie i pamietajcie , ze to Wy Jestescie odpowiedzialni za to , aby Ziemia przetrwala. Przemyslcie to….
Jest jeszcze jedynie kilka wolnych miejsc na Rytual Oczyszczajacy Beltane. Nie przegapcie tez Swieta Beltane rozpoczynajacego sie 30.04 🙂
Na Magicznej Linii bede zalogowana od godz. 13.00 do poznych godzin wieczornych z malymi przerwami. tel.708 788 222.
Pozdrawiam cieplo! Wasza Agga Soyala
Witam w śliczny (trochę chłodny) poranek,
Pani Aggusiu dziękuję za info w sprawie zrywania kwiatów, bardzo tego potrzebowałam. Do tej pory wolałam kupić kwiaty, niż je zrywać we własnym ogrodzie. Byłam z nimi zżyta w specyficzny sposób.
Ogrodem zarządza moja mama i jest nazywana Panią Kwiatową, ja jestem pracownikiem gospodarczym :-).
U mnie na działce rosną cztery dorodne magnolie, w tym jedna biała.
I tak jak Pani pisze, są magiczne i mają królewskie „maniery”. U mnie już zaczynają przekwitać. Po przekwitnieniu liście magnolii służą za „parasol” kwiatom rosnącym wokół drzewa.
Miłego dnia przeuroczym blogowiczkom no i chapeau bas dla Pani.
Ela z Grażynką
Pozdrawiam Pani Elu:-)
Buziaki i pozdrowienia.
Ela 🙂
🙂
Pozdrawiam serdecznie Pani Elu:)
Pani Aggusiu – magnolia teraz – po burzy nagle obudziła się i pięknie wygląda.
Na pewno jeszcze całego swojego piękna nie pokazała – ale ujrzymy je niedługo …
na pewno 🙂
Pani wpis przywołał wspomnienia Pani programów 🙂
Bardzo podoba mi się określenie „Matka Ziemia”.
Ta nazwa naszego Świata tak wiele mówi.
Matka zawsze jest tylko jedna i Jej miłość do dzieci jest wyjątkowa.
Wiedzą i rozumieją ją tylko Mamy.
Swoim postępowaniem powinniśmy codziennie dbać o naszą wspólną
Matkę Ziemię. Ona dba o nas i daje wszystko do życia. Daje wszystko co ma.
Od nas zależy i od dalszych pokoleń czy Jej piękno będzie trwać.
Warto mieć oczy szeroko otwarte i dostrzegać wspaniałości otaczające nas 🙂
Cudownego dnia życzę Pani Aggusiu oraz Wam moje drogie blogowiczki 🙂
Pani Mario widziałam filmik z pani udziałem ale się uśmiałam 😀 Jest pani niesamowita!!! 🙂 Podziwiam panią za odwagę 🙂 Ciekawa tylko jestem, czy sąsiad nie będzie miał nic przeciwko temu, że pani przytulała się do jego czereśni 😉 🙂 Pozdrawiam panią ciepło 🙂
Miloscia trzeba sie dzielic 😉
Właśnie Pani Aggusiu – wówczas miłość swój krąg rozszerza i coraz więcej ludzi obejmuje 🙂
No tak 🙂 Cos czuje, ze juz niedlugo otrzyma Pani ode mnie Certyfikat zdania Kursu Pozytywnego Myslenia 🙂
Pani Aggusiu, to byłoby super 🙂 Nagroda i wyróżnienie niesamowite !
Jednak tak sobie myślę, że jeszcze poczekajmy. Zasłużę na ten Certyfikat w 100% kiedy moje działania doprowadzą do zmiany myślenia Małgosi.
To dopiero będzie frajda 🙂 🙂 🙂
Pani Ilonko – na pewno by się ucieszył.
Sąsiad pochodzi z kresów i ma bardzo szczere i otwarte serce. Właśnie w tej chwili przypomniałam sobie Jego uśmiech 🙂 Na swojej działce żadnych nawozów nie stosuje i częstuje nas (przyjaciółkę i mnie) swoimi uprawami.
Fajny z Niego „gość” 😀
Super, że Pani się uśmiała 🙂 🙂 🙂
Buziak duży Pani Ilonko 😀
Pozdrawiam Sasiada 😉
Przy okazji pozdrowienia przekażę 🙂
Pani Mario uwielbiam to wszystko co jest naturalne, prawdziwe i bez sztucznych nawozów, W dzisiejszych czasach niestety jest tego coraz mniej. Pani Mario to miłe kiedy ma się tak dobre kontakty z sąsiadami 🙂 ja też nie mogę narzekać na swoich 🙂
Niestety ja nie mam działki muszę poszukać u sąsiada czereśni 🙂
Pani Mario proszę ode mnie przytulić czereśnię 🙂
Pozdrowienia dla sąsiada i dla Pani przesyłam buziaczki 😀
Filmik rewelacja a ušmiałam się haha 🙂
Najlepszy moment to pokonywanie przeszkód i przejście przez płot 😀 Pani Maria jest w tym doskonała.
Pani Mario zyczę Pani w każdej sytuacji pięknego dotarcia do celu 🙂
Dziękuję pięknie Pani Ilonko 🙂
🙂
Pozdrawiam mocno i ściskam Marysiu kochana 🙂
Wzajemnie Moniko 🙂 Buziaczek 🙂
Witam serdecznie Pani Aggo,
moje dwie różowe magnolie po 4 latach w moim ogrodzie sprawiły mi niespodziankę ogromem kwiatów, jednak najpiękniejsza jest ta jedna biała, choć w tym roku ma tylko dwa kwiaty to ich intensywny zapach rekompensuje wszystko.
Może w tym roku zakwitły dla mnie bo ja też „zakwitam” i pomału odnajduję, przy pomocy Pani Aggi, zagubioną gdzieś siebie 🙂
Dla Pani Aggi i wszystkich Pań życzenia słonecznego weekendu majowego, wypoczynku, radości i dużo, dużo słońca 🙂 🙂 🙂
Pozdrawiam Pani Anetko 🙂
Pozdrawiam Pani Anetko i wszystkiego dobrego życzę:)
Pani Aggusiu,ja na przykład segreguję śmieci. 🙂 Widziałam w telewizji taką nagraną scenkę na polskiej drodze.Jadą sobie samochody i ten z przodu wyrzuca śmieć przez otwarte okienko.Pani która akurat za nim jechała ,zatrzymała swój samochód,wysiadła,podbiegła do tego wyrzuconego śmiecia,podniosła i szybko podbiegła do samochodu z którego on wyleciał i wrzuciła im z powrotem.Ha ha ha. 🙂 Pewnie byli zaskoczeni.Akurat korowód samochodów nie jechał tak szybko i mogła to zrobić.Potem do telewizji mówiła,że jest uczulona na takie sytuacje.Podoba mi się porządek niemiecki.Osobiście nigdy najmniejszego śmiecia nie wyrzuciłam na dworze.Już tak mam.Pozdrawiam. 🙂
Pani Kazimiero, mi też bardzo podoba się niemiecki porządek,ale taka jest ich mentalność, niestety niektórym Polakom daleko do tego. Też oglądałam ten materiał o którym Pani wspominała, oby takich osób jak ta pani było więcej 🙂
Bardzo dumna jestem z mojego syna, który mimo iż ma dopiero 8 lat, wie co to segregacja śmieci i pilnuje wszystkich, którzy nas odwiedzają i poucza co do którego pojemnika w kuchni trzeba wyrzucić 🙂 Zdziwienie w oczach niektórych, że 8-latek poucza ich co robi się ze śmieciami jest bezcenne 🙂 🙂 🙂
Pozdrawiam Panią serdecznie 🙂
Pani Anetko, 🙂 u nas też tak będzie. 🙂 Najpierw Polacy musieli się przyzwyczaić do wyrzucania zwiększonej ilości śmieci.Kiedyś tyle nie było,a wiele z nich oddawało się do sklepu na wymianę albo do punktu skupu.Pamiętam jak chodziłam po mleko nawet z kanką na mleko.Teraz to mamy pudełka kartonowe,plastikowe,a jeszcze wcześniej worki foliowe.Wyrzucanie śmieci do lasu też się zmniejszy.O tym również widziałam w telewizji, jak montują kamerki na drzewach do podglądania życia leśnych zwierząt.I jak ich funkcja wzrosła ! 🙂 Nawet pokazywali już efekty, kiedy to złapano takiego śmieciarza albo wycinającego nielegalnie choinkę na Święta Bożego Narodzenia.Pozdrawiam Panią ciepło. 🙂
Pani Kazimiero, te kanki na mleko to jedno z najlepszych wspomnień z mojego dzieciństwa, gdy z babcią chodziłam po mleko. To były cudowne i bardzo beztroskie czasy 🙂 🙂 🙂
Uwielbiam kanki 🙂
Oj tak Pani Anetko – fajne czasy 🙂
Było też tak, że mleczarz pod drzwi butelki z mlekiem stawiał.Jednak jak moja mama czasami zapomniała w sklepie mleko na cały miesiąc zamówić, to z kanką do sklepu „się drałowało” 😀 😀 😀
Z tym mlekiem pod drzwiami to byly przerozne historie hahhahah
Te kanki były trwałe. 🙂 chyba ją mam gdzieś do dzisiaj. 🙂 🙂 🙂
Moja Mama ma je do dzisiaj 🙂 Jedna niebieska/granatowa i biala z niebieskim paskiem 🙂
Pani Anetko – ale fajny temat Pani „wywołała” z tymi kankami 🙂
Teraz sobie uzmysłowiłam jak życie zmienia się na naszych oczach, jak my w tym uczestniczymy. Taka drobnostka – kanka -a ile wspomnień 🙂
Mojemu wnukowi musiałam wytłumaczyć co to słowo znaczy i do czego kanka służyła. Dziwił się bardzo, że trzeba było z takim „narzędziem” do sklepu chodzić, jak się mleko chciało kupić. Nie wiedział też, że mleko pod drzwi stawiano. Jedno pokolenie
a tyle zmian w tym temacie.
Pani Aggusiu – faktycznie z mlekiem w butelkach były różne przeboje. Czasami spod drzwi znikało, bo sąsiad spragniony był, albo zimą zamarzało (ładne kryształki wówczas były) i trzeba było wydłubywać je z butelki 🙂
Pani Aggusieńko – Pani mama ma „kawał historii”. Przypominam sobie Pani zdjęcie, na którym w tle była cynkowa wanienka. Wprost zachwyciłam się nią 🙂 Teraz kanka 🙂
Na pewno jeszcze wiele takich ciekawych rzeczy u Pani mamy się znajduje 🙂
Proszę przekazać mamie moje serdeczne uściski i ucałowania 🙂 Bardzo chętnie zrobiłabym to osobiście … „coś” mnie do tego ciągnie 🙂
Przekaze i dziekuje 🙂
Pani Mario z tymi kankami u mnie to była zawsze „wyprawa” po mleko 🙂 Ja miałam mała granatową gdzie mieściła się tylko jedna chochla mleka, a babcia miała dużą białą – kolory jak u Pani Aggi 🙂 i codziennie latem szłyśmy razem na spacer przez wioskę aż do obory istniejących wówczas jeszcze pegeerów i kupowałyśmy mleko prosto od krowy 🙂 🙂 🙂
Piękne wspomnienia i coroczne piękne wakacje na wsi u dziadków, szkoda tylko że kanki gdzieś się zawieruszyły 🙂 🙂 🙂
Mała chochla półlitrowa była a duża litrowa 😉
Jaki pyszny twaróg z takiego mleka był ….palce lizać 🙂
To co przeżyłyśmy jest nasze 🙂 Fajne wspomnienia 🙂
Jutro 01.05 tez bede dostepna , ale jeszcze nie wiem w jakich godzinach .
Huuura 😉
Witam Pani Agusiu 🙂
Pani wpis jak zwykle super cała prawda o naszej Matce Ziemi ,,,,,,,,,,,,,
Ja to widuje zawsze gdy schodzę z gór śmieci na szlakach worki po rowach !!!
Ludzie sprzątają swoją działkę( i do sąsiada,,,,)
Przyroda to dla mnie piękno tego świata i ja tym żyje góry lasy strumyki łąki pełne kwiecia i ptaki oraz zwierzyna leśna to coś co zanika!!!
Tak od nas zależy co zostawimy po sobie ?
Pani Agusiu moje magnolie zakwitły w tym roku przepięknie 😉 cudo i nie tylko one cały sad owocowy rabatki jedno lite kwiecie 🙂 Pozdrawiam wszystkich cieplutko życzę udanej Majówki 🙂
Wzajemnie Pani Krysiu 🙂
Pozdrawiam serdecznie Pani Krystyno:)
Pani Agguniu, w ogrodzie warto mieć magnolię ponieważ odpowiada ona za milość, radość i powodzenie…a w życiu warto mieć Panią bo niesie Pani miłość,radość i powodzenie…dziękuje za wszystko, za rozmowę i ogromne wsparcie, ściskam Panią i Wszystkie Panie blogowiczki :)J
Dzięki za uściski 🙂
Również przytulankę zostawiam 😀
ściskam Pani Mario 🙂
🙂
I ja ściskam mooocno 🙂
też przesyłam mocne uściski Pani Edusiu 🙂
Uściski dla Pani:)
Uściski dla Moni 🙂
Panią Monię też ściskam 🙂
Witam serdecznie Pani Aggo,
Bardzo lubię czytać Pani wpisy, ten dzisiejszy bardzo dobitny i szczery. Jak najbardziej podzielam Pani zdanie, rownież przeraża mnie ludzka głupota i krótkowzroczność… Czy będzie szansa dzisiaj z Panią jeszcze porozmawiać?
Ściskam Ania B.
Tak, bede zalogowana za jakies 8 minut 🙂 zapraszam
Dobry wieczór Pani Aggusiu 🙂
Dzisiejszy dzień był zabiegany. ..Wizyta kontrolna była dziwna bo lekarz nie wiedziała czy to alergia po grypie czy co, że tak długo mam chore gardło! A, że w pracy dużo mówię bo dzwonię to nie przeszkadza przecież! A ja jeszcze źle mówię jednak już zwolnienia nie dala. ..Myślałam, że da…
Załatwilam sprawę urzędową jak karty widziały i to dokładnie tak! Więc potem uda się z bankiem 🙂
Dokładnie wczoraj jak karty widziały przyszła wiadomość 😉
Dwie sprawdzalnošci dzień po dniu Pani Aggusiu ♥
Pięknego weekendu majowej życzę Pani i wszystkim Pani Aggusiu 🙂
Do usłyszenia 🙂
Kolejna sprawdzalnosc moich Kart Tarota 🙂 Gratuluje Pani Edytko
Tak Pani Aggusiu załatwilam pozytywnie i nie bałam się bo wiedziałam, że się uda dzięki Pani ♥ Dziękuję ♥
Pani Aggusiu – Pani Karty Tarota zawsze pokazują co ma się zdarzyć i w dodatku bardzo szczegółowo 😀
Moja przyjaciółka przygotowania do Rytuału czyni 😀
Super Edytko 🙂
Dwie sprawy pozytywne 🙂 🙂 🙂 Gratulacje !!! 😀
W ten sposob przyjdzie wiecej pozytywnych spraw 🙂 Cieszyc sie kazdym znakiem i drobiazgiem a wielkie sprawy tez sie zrealizuja bo Radosc przyciaga jeszcze wieksza Radosc.
Fajnie Marysiu jak szybciutko się spełnia 😉
Edi kochana wszystko się uda:) Ciesze się, że się sprawdzają kolejne rzeczy:) Buziaki:)
Moni buziaczki i Tobie również kochana po malutku i do przodu 🙂
Edytko gratuluję, tak trzymaj 🙂
Niech szczęscie ogrania cię ze wszystkich stron 🙂 Pozdrawiam cię mocno i życzę tobie oraz wszystkim blogowiczom udanego i pięknego majowego weekendu 🙂 🙂
DziękujęIPaulinko
i
Musi
wreszcie
być
dobrze
🙂
Haa
haa
miało
być
Ilonko
🙂
Witam Pani Edusiu,
Ja osobiście, jeśli lekarz sam nie wie co jest, to poprosiłabym go o wymaz z gardła. Najprostsza i najszybsza droga do stwierdzenia przyczyny.
5 lat temu, przez pół roku (z kilkudniowymi przerwami) brałam antybiotyk, a gardło bolało nawet w trakcie leczenia.
Zrobiłam wymaz i okazało się, ze mam bakterię w gardle (też doktor nie wiedziała skąd u mnie, bo to u noworodków się zdarza) ,
która wywołuje zapalenie płuc.
Dlatego szczerze polecam, bo ja sama też posłuchałam koleżanki w sanatorium i poprosiłam doktor o wymaz. Opłacało się. 🙂
Pozdrawiam wszystkich na blogu i oczywiście Czarodziejkę Aggunię :)))))))))
P.S. Pani Agguniu, codo sprawdzalności (kolejnej u mnie), poowiedziała mi Pani, że z ciążą będzie wszystko dobrze, ale żebym uważała na zatrzymywanie się płynów.
Miałam to już miesiąc temu napisać, ale tak jest dokładnie! Trzeba uważać, bo to trochę niebezpieczne, ale póki co radzę sobie bez szpitala 😉
Kolejna trafność, jeśli chodzi o moją znajomą Mariannę. Co do Jej zdrowia- śmiałam się sama do siebie, kiedy słyszałam co Pani Jej mówi o Jej dolegliwościach i o tym na co ma zwrócić uwagę – 100% trafności 😉
I teraz jeszcze pytanie: Czy Pani ma zapisane nasze numery, że wie Pani kto dzwoni?
Prosze dbac o siebie . Nie widze numerow dzwoniacych.
Pani Agguniu, pytalam o te numery, bo moja znajoma dzwonila z mojego telefonu, a Pani w pewnym momencie zwraca sie do Niej „Pani Ane – Pani Marianno”. I tu moj usmiech i mysl – cóż za jasnowidzenie :D. W koncu z tego tez Pani slynie 😉
Dziękuję Pani Anetko za radę i teraz plucze gardło i poczekam czy będzie ok 🙂
Jest Pani e ciąży o jej moje gratulacje! Chcialabym mieć taką dwu trzyletnią córeczkę. .. 🙂
Pozdrawiam i życzę zdrówka 🙂
Dziekuje Pani Edusiu,
No tak, za 2, 3 lata taka bedzie u mnie ;-))))))
Ale przede mna najpierw ten straszny etap porodu ;-)))))
Pozdrawiam goraco 😀
Pani Anetko ja wczoraj zostałam ciocią po raz drugi 🙂 Życze pani duzo szczęscia 🙂 Dzieci to piękny dar, a ile radości potrafia wnieść do naszego życia, Uwielbiam małe dzieci są takie kochane, niewinne i bezpośrednie 🙂
Pozdrawiam panią i zyczę szczęsliwego rozwiązania, Trzymam kciuki 🙂
Pani Edytko, uwielbiam tą Pani radość ze spełnionych wróżb , za każdym razem jak tu zaglądam to wypatruję jej wśród wpisów –
cieszę się ogromnie 🙂 🙂 🙂
ślicznie pozdrawiam 🙂 🙂 🙂
EB-)
Witam ciepło Pani Aggusiu i Was dziewczynki na blogu:)
Mój dzień dzień dzisiaj był bardzo zabiegany… Pędząc dzisiaj tak krakowskim rynkiem, który jest niesamowity zwóciłam uwagę na uśmiechniętych, odpoczywających ludzi, siedzących w „ogródkach”, delektujących się kawą, zajadających lody, ciastka…… Tak mi się smutno zrobiło, bo pomyslałam sobie, że ja ciągle w biegu, nie mam czasu na nic……a fajnie byłoby sie tak zatrzymać, usiąść, wypić spokojnie kawe, nie spieszyć się, wyrzucić ciagle dzwoniący telefon i przyjemnie spędzić dzień… Marzenia są piękne…..
Jeśli chodzie o magnolie, to cudowne drzewa….. W moim ogródku mam dwie młode magnolie, ale jeszcze nigdy nie kwitły. Mam nadzieję, że w końcu uraczą mnie swoim pięknem kwiatów.
Przesyłam uściski dla Pani Aggusi, Marysi, Edi i Wszystkich blogowiczek:)
Niezwykłej majówki Wam życzę i niech się spełnia….. Buziaki
Moni zakwitna specjalnie dla Ciebie! 🙂
Dziękuje Edi :-). Przytulam Cie mocno 🙂 Chciałbym zęby zakwitly 🙂