Ten wpis publikuję co Roku. Niektórzy z Was go znają a inni jeszcze nie. Co Roku jest aktualny. Nic się nie zmienia, oprócz daty kolejnego Roku. Czytając go zastanówcie się co zrobiliście od początku 2016 Roku, a co macie jeszcze do zrobienia. Koło Życia po raz kolejny zatacza Krąg. Jaki tym razem on będzie dla Ciebie?
„No i mamy Grudzień. Miesiąc na naprawienie całego Roku 2016. Jedynie miesiąc. Czy pamiętasz swoje postanowienia Noworoczne, gdy 1 Stycznia pełna Radości i ufności świętowałaś rozpoczęcie 2016 Roku? Co wtedy czułaś , co myślałaś i czego oczekiwałaś po tym Nowym Roku.
Za chwilkę rozpocznie się kolejny Nowy Rok ….2017… a Ty ciągle tkwisz w tym samym….Ile jeszcze musi upłynąć tych Nowych Roków, aby coś zmieniło się u Ciebie, w Twoim Życiu? Masz jedynie miesiąc na poprawę tego obecnego Czasu 2016. Wiem, że to nie jest dużo, ale przypominam, że właśnie TY masz wpływ na to co się dzieje u Ciebie, co Cię spotyka.
Nie wiem czy pamiętasz, ale w którymś moim wpisie na blogu, zamieściłam artykuł odnośnie tego, jak Twoje myśli kształtują Twoje Życie. To w którym miejscu Jesteś Dzisiaj, wcześniej pojawiło się u Ciebie w głowie, w Twoich Myślach, w Twojej podświadomości i nadświadomości, a także w umyśle świadomym. To czego dzisiaj dotykasz, co Cię spotyka, wszelkie sytuacje, okoliczności , ludzie a nawet znajomi wcześniej były w Twojej Głowie.
Wiadomo, że każdy chce być Szczęśliwy i bogaty, zdrowy, ale nie każdy zdaje sobie sprawę, że obawy też się realizują. Powiesz mi, że wcale nie chciałaś, aby On Cie zdradził, wcale nie chciałaś nie mieć pieniędzy, wcale nie chciałaś być chora…Tak zgadzam się z Tobą, ale co myślałaś o Nim , co myślałaś o swoich finansach a co o swoim zdrowiu?
Wchodząc w Nowy Rok miałaś plany, postanowienia i zapał, ale zabrakło Ci odwagi i tej wewnętrznej wiary, że faktycznie tak będzie jak sobie życzysz. Zabrakło Ci wiary, że faktycznie zadzieje się tak, jak chcesz. Zamiast tego spoczęłaś na laurach, i gdyby to było jedynie to, ale nie, Ty zaczęłaś poddawać w wątpliwość, że możesz osiągnąć swoje cele, że możesz cokolwiek zrobić aby być osobą szczęśliwą. Może i myślałaś z uporem o tym, aby wszystko zrealizować , ale założę się, że czułaś przy tym wszystkim leciutki strach i niedowierzanie. Nie miałaś pewności tej w samym środku siebie.
Masz jedynie 31 Dni, aby nadrobić stracone 11 miesięcy obecnego Roku. Możesz jeszcze sprawić, aby ten Rok nie poszedł na marne, aby zobaczyć, że coś ruszyło do przodu, że wyrywasz się z owej pustki i zapomnienia.
31 Dni na realizację tego co miało zająć Ci Rok. Jeśli już Dzisiaj 1 Grudnia 2016 Roku podejmiesz tą walkę i zmagania z samą sobą mogę Ci powiedzieć, że już Jesteś osobą, która wygra!
Zobacz, kolejny Nowy Rok 2017 jest już bardzo blisko, a Ty ciągle się zamartwiasz, nie sypiasz po Nocach, Jesteś smutna i przygnębiona i nie widzisz sensu Życia. Marnujesz swój kolejny Nowy Rok na smutki, niepewność i strach. Marnujesz kolejny miesiąc na narzekanie i płacz. Marnujesz kolejny Tydzień na pogoń za pieniądzem i facetem, który już dawno o Tobie zapomniał. Marnujesz kolejny Dzień na……no właśnie na co zmarnujesz ten Dzień 2 Grudnia? Dość!
Nie masz tyle Czasu, bo nikt z Nas go nie ma. Jest limit i nie wiadomo kiedy On się skończy, więc weź się w garść i pokaż sobie oraz innym, że potrafisz mądrze rozporządzić tym Cudem jakim jest Życie, jakim jest TEN DZIEŃ i kolejne 29 z tego Nowego /Starego Roku 2016.Pokaż przede wszystkim sobie, że potrafisz inaczej, że potrafisz z chęcią i zapałem, że potrafisz mieć uśmiech na twarzy , ale i w swoim Sercu.
Ja, gdy coś robię z pasją i tym wewnętrznym cichym impulsem i przekonaniem, że coś się uda jestem co prawda bardzo zamyślona i jakby niedostępna w obecnym Świecie, ale w głowie mam właśnie tą jedną jedyną myśl, którą chcę i wiem, że zrealizuję. Nawet przy zmywaniu naczyń (bardzo lubię zmywać, bo mogę wtedy przywrócić odpowiednią energię odnośnie zmywanych przedmiotów w zależności w którą stronę wykonuję ruchy gąbką) mam w głowie tą myśl i cieszę się nią z lekkim, tajemniczym uśmiechem. Wiem, że tak będzie, że tak się stanie i zrealizuje. Oczywiście szukam ścieżek i rozwiązań i układam krótki scenariusz wydarzeń.
Szkoda, że nie umiem tego stanu opisać dokładnie, ale jest to takie „klik” i już wiem. Osoby czytające tego bloga i niektóre z osób piszących komentarze wiedzą już co chcę przekazać. To jest jak swojego rodzaju trans czy coś podobnego, po prostu to się dzieje i już
Masz jedynie 31 Dni na realizację swoich zapomnianych postanowień Noworocznych i nie ważne czego one dotyczą, bo jeszcze przy odrobinie Dobrej Woli i dyscypliny możesz te postanowienia zrealizować.
Zapisz je na kartce i dopisz jakieś nowe. Nie obawiaj się, że coś jest głupie i dziwne. Zacznij działać! Każdego Dnia postaraj się zrealizować jedno zadanie a te, które wymagają dłuższego Czasu na spełnienie dokładnie rozpisz i też działaj. Zobaczysz, że jeśli wykonasz ten pierwszy krok, okoliczności, sytuacje, zdarzenia i ludzie będą Cie zaskakiwać i przybliżać do realizacji Twoich Noworocznych postanowień z przed 11 miesięcy.
Nie przekładaj ich na kolejny Nowy Rok bo to jest bez sensu, lepiej działaj już teraz, a w Nowym Roku 2017 zrealizują się one w całości a także powstaną nowe postanowienia.
Chodzi o to, abyś nie straciła tych wcześniej wypowiedzianych postanowień, abyś uwierzyła, że możesz je naprawdę mieć spełnione i uratowała jeszcze ten 2016 Rok. Jeśli nie zdążysz to trudno, ale gdy się postarasz, wtedy wejdziesz z otwartymi energiami w kolejny Nowy Rok, przekraczając Granicę Czasu będziesz wiedziała z tym tajemniczym uśmiechem na twarzy, że wszystko jest możliwe.
Na Magicznej Linii będę dostępna od godz.14.00 do późnych godzin wieczornych z małymi przerwami
tel. 708 788 222 i 708 888 688
Pozdrawiam Magicznie!
Wasza Agga Soyala
Pani Aggo ja nie wykonałam moich postanowień. Nad jednym się jeszcze zastanawiam jak Pani wie. Czuję się jakbym to ja siedziała na tej kanapie na zdjęciu. Taka samotna i mała. Tak jak Pani mówiła K.oświadczył się, ale ja się obawiam, że on się rozmyśli. Nie wiem czy brać ten ślub czy nie….Jutro zadzwonię o rozkład małżeński 🙂 🙂 🙂 Pięknie Pani napisała 🙂 Uwielbiam Panią!!! Z
Pamiętam ten tekst. Działa cuda. W zeszłym roku go wypróbowałam i aż lepiej się poczułam po zmianach. Teraz też muszę ponaprawiać obecny rok. Dobrze, że Pani przypomniała 🙂 🙂 🙂 Przesyłam pozdrowienia i do usłyszenia Maria
Pani Aggo
chyba oszaleje z radości przez Panią 🙂 🙂 🙂
natychmiastowa 100% sprawdzalność, trzy wiadomości w odstępach czasowych wszystkie super pozytywne. Spotkanie to na które czekam w poniedziałek 🙂
Dzisiaj dwa spotkania jedno po drugim
Czuję że to mam ….
https://www.youtube.com/watch?v=yg6ZDyGKUtE
pozytywnie zakręcona
Suuuper !!! 🙂 Teraz warto dotknąć Magii przez rozmowę ze mną i moimi Kartami, ponieważ faktycznie wszystko przyspiesza. Zresztą sama Pani widzi 🙂 🙂
Ha ha ha I dotknęłam magii 🙂
tylko wykręciłam I mnie połączyło 🙂
I kolejne bardzo cenne wskazówki
nie ma Dzisiaj kolejek 😉
Superrr!!!? Agnieszko jak ja lubię czytać takie komentarze??gratuluję i życzę kolejnych sukcesów?
Dzisiaj rano zastał mnie taki widok…
Warszawa śnieżnobiała, samochód, podjazd, drogi wszystko zasypane…
popatrzyłam przez okno mężczyżni odśnieżali swoje posesje…moja zasypana a mam największą działkę 😉
zrobiłam sobie kawę, włączyłam Franka Sinatrę i czas się zatrzymał, uznałam nie biegam z tą łopatą i tak mam letnie opony – do jutra,
dzieci były zachwycone, zamiast do szkoły pobiegły lepić bałwana. Pierwsi mamy bałwana na ogródku ma 160cm 🙂
Tak wyglada szczęście w wersji lux, poczekam, odpocznę, zatrzymam się przecież „wszystko mogę nic nie muszę”
Miłego dnia
🙂 🙂 🙂
Pieknie:) Tak to jest TO !!!
Agnieszko podoba mi się te twoje powiedzonko”wszystko mogę nic nie muszę”??muszę to zapamiętać ?
Nie muszę tylko chce ???
🙂
Agnieszko,
podobny śnieżny widok zastał mnie na początku tygodnia i byłam załamana, że muszę teraz odkopać ze śniegu samochód. Ależ wtedy zazdrościłam wszystkim kobietom ich mężczyzn ? Ale tylko do monentu gdy panowie odśnieżyli swoje auta i pojechali do pracy a panie zostały na placu boju by odśnieżyć swoje. I od razu zazdrość mi przeszła ?
Pozdrawiam serdecznie ?
Nie wiadomo co lepsze- chi ,chi- odśnieżać biały śnieżek z auta czy prać (białe) męskie skarpetki …???
A dzisiejsze foto Pani Aggo coś mi przypomina, tj. postanowienie tegoroczne zrealizowane – hurra!
– pozdrawiam zakręconych pozytywnie, odśnieżających i nieodśnieżających też
🙂 🙂 😉 super to podsumowanie zdecydowanie samochód niż skarpety
hahhahaha
ha ha ha
moje ulubione powiedzonko „to tylko mężczyzni” 🙂 🙂
pozdrawiam Aneto
Tak to jest to ?tez tak mam ?
Dziewczyny ale sie uśmiałam z Waszych komentarzy ??? tak trzymać ? Zima juz chyba wszędzie zagościła choć dzisiaj zaczął padać u nas deszcz i teraz śladu nie na po zimie ?
Pozdrawiam
u mnie tez śniegu zabrakło Dzisiaj :/
Jak na razie w tym roku śnieg widziałam jedynie na zdjęciach :/
A u mnie dziś zamiast białego puchu ❄pada deszcz ☔???
deszcz oczyszcza 🙂
o to super ? w takim razie powiem dobrze że pada ????
Pani Aggo?! Czuję , ze zrobiłam dobrze!!! I chyba kogoś uratowała!? Czas pokaze? Dziękuję za podpowiedzi?
I to najwazniejsze 🙂 🙂
A ja cały czas działam i nic przyspieszyć się nie da.Jednak prawda jest taka,że chociaż przez pewien czas nic nie widać,to jednak krok po kroku trzeba się posuwać.Wtedy pewnego razu ujrzy się postępy. 🙂
Kazimiero
pół roku przepychałam ważne dla mnie tematy i dopiero teraz zaczyna być widać efekty za to bardzo intensywnie. Nie spuszczałam z tonu mimo iż dreptałam w miejscu tak mi się wtedy wydawało. Dzięki tym opóźnieniom spotkałam fantastycznych ludzi i dzisiaj się cieszę, widocznie tak miało być. Ruszy tylko się nie poddawaj i działaj 🙂 🙂 🙂 wszystko jest energią więc wprawiaj ew ruch swoje energie 🙂
Bardzo pięknie powiedziane a raczej napisane
To prawda. 🙂
Dziękuję Agnieszko. 🙂
Pani Aggo – mimo,że urwał nam rozmowę mój limit na karcie , ale bardzo, bardzo dziękuję i spróbuję odmłodzić staruszkę w sobie
-pozdrawiam serdecznie
dokładnie i zrobić to już od Dzisiaj 😉
PANI AGGO
było dokładnie tak jak Pani mówiła P się mnie radziła jak to rozegrać a ja mu powiedziałam to co karty pokazały bo to była bardzo cenna informacja i wskazówka 🙂
Chyba ma pani ostatnio jakąś specjalną talię kart 🙂
KOLEJNA 100% SPRAWQDZALNOŚĆ (bez szczegółów) A TEMAT JEST TRUDNY i SKOMPLIKOWANY .
Jak Pani już wie przychodzę z bardzo trudnymi sprawami 🙂 i zawsze jestem zadowolona z podpowiedzi
🙂
dobranoc chociaż chyba nie zasnę z wrażenia
Dziękuje i proszę lepiej się wyspać 😉
Ten mężczyzna zbliża się robiąc milowe kroki a ja mam ochotę zwiać i dzisiaj się zastanawiam???
i chce mi się krzyczeć RATUNKU PO CO MI TO!!!!
jak Pani to powiedziała w jednym momencie będę miała wszystko, ale czy nie za dużo 🙂 zwłaszcza to co mnie najbardziej zaczyna przerażać….to to że popłynę….jak to życie ze mnie kpi 😉
PS
na blogu nastał radosny spokój przepełniony pozytywną energią i świąteczno-zimowymi klimatami
Nie za dużo,ponieważ Radości nie może być zbyt wiele:) Ona ciagle jest potrzebna i ciągle od nowa. Każdy zasługuje na WSZYSTKO,ale nie każdy o tym wie. Pani to się należy,Prezent od Losu 😉 i ciepłe wejrzenie i to WSZYSTKO co mieści się w jednej sekundzie, gdzie się już wszystko wie 😉
Muszę przemyśleć te Pani słowa….
Agnieszko,
bierz od losu wszystko pełnymi garściami i płyń… jeśli rzeka będzie niewłaściwa to poczekaj na inna ale nie zamykaj się na te piękne rzeczy… Kto jak kto ale Ty zasługujesz na to wszystko…
Zawsze myślałam, że mam takie życie jakie miałam, bo nie zasługiwałam na nic lepszego… teraz wiem, że zasługuję… czekam więc na mężczyznę silnego bym ja mogła wreszcie choć raz poczuć się beztrosko jak mała dziewczynka…
Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki by to jednak była ta rzeka i ten właściwy nurt ?
?Kochana Pani Agguniu?
Jest tak jak Pani widziała! Czasu nie mam na nic! W pracy nowe stanowisko i obowiązki i to wszystko mnie już męczy i jeszcze grudzień cały po godzinach… Za to radość moja jest wielka bo Pani widziała zmianę pracy za dużo większe wynagrodzenie i idę na trzy rozmowy! Proszę trzymać kciuki może ta zmiana, którą Pani teraz widzi to właśnie nadchodzi?…?. Aż nie wierzyłam, że jednego dnia tyle telefonów miałam z zaproszeniem na rozmowę ?.
Jest Pani wspaniała ????
Edytko trzymam kciuki i czekam na telefon 🙂
Pani Agguniu to był ciężki weekend i smutny i ten rok nie był super bo szpitale z najbliższymi itp. Liczę, że kolejny będzie lepszy ?. Pozdrawiam cieplutko ?