Nawet pies
Przepraszam Was najmocniej, ale ostatnio dopadło mnie jakieś przeziębienie. Zresztą osoby, które ze mną rozmawiały to wiedzą o tym. Z tego powodu trochę mniej jestem na Magicznej Linii, aczkolwiek będę dostępna już niebawem.
Bardzo się cieszę, że dopytujecie o mnie i na mnie czekacie. Przeziębienie nie wybiera, też jestem Człowiekiem.
Muszę Wam jednak powiedzieć, że nawet Nasz pies husky zaziębił się i kaszle…. Myślałam, że ta rasa jest odporna na tego typu sprawy, ale widocznie nie Nasz Brian. Weterynarz też jest zdziwiony i sam nie wiedział co powiedzieć….
Brian kaszle i kicha…pierwszy raz coś takiego widzę. Od swoich kumpli się raczej nie zaraził, bo nie ma ich. No może ma jednego na podwórku….Ma też koleżankę… hmm nie wiem jak to się u psów mówi, bo to chyba raczej Rodzina jest niż koleżanka, ponieważ jest to Naszej czternastoletniej byłej suni córka…
Nie wiem czemu tak się przeziębił. Zwierzęta upodabniają się do swoich właścicieli, ale żeby aż tak! Łyka syropek i powinno mu przejść.
Ja natomiast leczę się gorącym mlekiem z czosnkiem, miodem i masłem. To jest fantastyczny specyfik. Podobno lubią go Czarownice 😉 Pomaga rewelacyjnie. Czosnek jest naturalnym antybiotykiem. Każdy powinien zjadać jeden ząbek Dziennie.
Coraz więcej lekarzy powraca do naturalnych metod leczenia. Ostatnio nawet w szpitalach stawiają tradycyjne bańki. U Nas w Rodzinie bańki się stawia od pokoleń. Osobiście tylko kilka razy stawiałam te ogniowe, ale te na powietrze stawiam jak trzeba. Ogniowych się trochę boję stawiać… Za to mój Tata robi to rewelacyjnie. Lubię ten specyficzny zapach. Jeśli ktoś miał stawiane bańki musi conajmniej przez trzy Dni leżeć w ciepłym łóżku a na Powietrze może wyjść dopiero po jakimś Tygodniu, albo i dłużej. W szpitalu tej zasady jakoś nie przestrzegają….
Ehhh mam Nadzieję, że Wy Jesteście bez żadnych przeziębień:) Piszcie dużo komentarzy, to mnie stawia na nogi 😉
Magiczna Linia tel 708 788 222 i 708 888 688
Pozdrawiam ciepło!
Wasza Agga Soyala
Znam ten stary sposób mleko z miodem masłem i czosnkiem to jest najlepsze lekarstwo na przeziebienie ?
Pani Aggusiu chyba jakiś wirus panuje… Najpierw ja chorowała, potem moja mama i dalej się kuruje no i znowu chorobstwo wróciło do mnie?? ach co za męka… Pani Aggusiu życzę Pani dużo, dużo, dużo zdrówka i czekam aż będzie Pani znowu dla nas dostępna na linii ? .Niech Pani szybko wraca do nas ???
Ponieważ dziś w nocy zmieniamy czas ? niech ta zmiana wpłynie na nas wszystkich bardzo korzystnie?
Oooo a ja zapomnialam….
?
A i dużo zdrówka dla Briana ??
Słyszałam też że bardzo dobre jest grzane piwo z miodem na przeziębienie ???
Chyba po wypiciu połowy, miałabym jak to mówią: fazę 😛
Hahaha ???
Zycze zdrówka i przepraszam że tak się dopytywalam kiedy Pani będzie.. ..sciskam mocno ślę dużo miłości niech Pania ozdrowi???????
trzeba dopytywac 😉
Droga pani Aggusiu życzę duzo dużo zdrówka, cos wisi w powietrzu ;-), prosze się kurowac i wyspać tą godzinke dłużej.
JA DOPIERO wróciłam do moich pociech, przez ten remont mieszkanka,ale juz bliżej do przeprowadzki i jestem wykończona i psychicznie i fizycznie.Teraz tylko szorowanie cialka B-).,i spać.Pozdrawiam cieplutko i wracać do nas zdrowiutka.Caluje
Jestem cały Czas,bo ktoś musi prowadzić bloga 😉
jaki jest słodki ? Pani Agguniu pieski łapią nasze wirusy więc pewnie Brian zaraził się ……. życzę zdrówka dla Pani i Briana ?
do miłego usłyszenia??
EB-
ps. moja Labradorka we śnie przebiera łapkami, jakby biegała, śmiesznie to wygląda?
Pani Aggusiu,jedna moja znajoma z facebooka, która jest żywym srebrem i najlepszym przykładem zdrowia fizycznego i psychicznego też zachorowała.Miała wysoką gorączkę i kiepskie samopoczucie. Potrafiła zimą boso chodzić po śniegu ,a kiedy indziej po rozgrzanych żużlach.Sama ludzi leczy naturalnymi sposobami.Jak to ciężko o sobie pomyśleć,bo i nie ma czasu na odpoczynek i przemęczenie weźmie górę.Jednak również tak jak Pani zaaplikowała sobie swoje naturalne leczenie i już jest dużo lepiej.Naturalne leczenie zaczyna swoje oświecenie.Wspieram całym sercem osoby,lekarzy którzy odważyli się już teraz stosować takie sposoby leczenia znane zresztą już od bardzo dawna. 🙂
dokladnie 🙂
Pani Aggo – a może zmielona czarnuszka z miodem albo plasterek świeżego imbiru jako ,,cukierek”, a inhalacje szałwia, nagietek, a kąpiel w porządnie słonej wodzie, a jeszcze z dodatkiem sody (takiej spożywczej) i przede wszystkim odpoczynek…. – pozdrawiam i życzę , aby wszystkie niefajne bakcyle i wirusy szybko zniknęły
czarnuszka z miodem to chyba dziwnie smakuje….czarnuszke do mies stosuje, ale do miodu nie slyszalam …. Nagietek jest suuper 🙂
Pani Aggo- proszę spróbować łyżeczkę zmielonej czarnuszki wymieszać z łyżką miodu i zamienić się w misia, który lubi miodek… – smak dość ,,ostry” … po kilkukrotnym zastosowaniu działa ( wypróbowałam na sobie i mężu który o dziwo ,,przeżył ten smak”), a może i innym to pomoże ; czasami tak jest, że zadziała skutecznie coś, co zastosowaliśmy pierwszy raz – jeszcze raz życzę zdrowia
ok, jak Mąż dał radę to i ja zobaczę
Pani Agguniu życzę dużo zdrówka dla Pani i pieska również 🙂
pozdrawiam serdecznie
Pani Agusieńko, wszystko jest po coś jak zawsze Pani mówi ?. My ćwiczymy cierpliwość a Pani musi się wykurować. Proszę nam wyzdrowieć i do nas wracać. ?
Pani Aggo
ja protestuję 🙂 pies upodabnia się do swojego właściciela…mój mops ma 4 kg nadwagi czyli waży 50%więcej niż powinien i wyglada jak martadela włoska, chrapie, leży i siorbie, mlaska… jak leży to brzuch leży obok, jest leniwa i łakoma…daleko mi do niej 🙂 🙂 🙂 – chyba? 😉
Życzę dużo zdrowia i proszę odpoczywać,trzeba być dla siebie dobrym 🙂
mnie ostatnio przeziębienie z gorączką trzymało przez prawie 4 tygodnie, jak na jeden dzień odzyskiwałam siły to zaraz następnego je traciłam, proszę trochę zwolnić…kto kocha to poczeka a przecież wszyscy Panią kochamy 🙂
Pozdrawiam jesiennie i przesyłam Pani moją pozytywną energię której mam teraz w nadmiarze niech ogrzeje Pani serduszko
Agnieszka
hahhahaha Tu akurat Pani pies nie jest podobny do Pani 🙂
Agnieszko,
to niemożliwe żeby to był Twój pies ? W Twoim przypadku ta zasada upodabniania się zwierzęcia do właścicielki nie działa, no chyba że to pies z byłego małżeństwa i upodobnił się do drugiego właściciela…
Pani Agguniu, dużo, dużo zdrowia i niestety to prawda, że to my zarażamy naszych pupili- uświadomiła mi to pani weterynarz gdy mój brunet był chory. Przesyłam uściski ?
Aneto,
ha ha ha to pies z byłego małżeństwa dobrze myślisz. Dostałam go od exa dla ratowania małżeństwa ha ha ha uciekłam z psem 🙂
Pies się roztył bo ja mam tendencję do przekarmiania wszystkich 😉 nikt nie jest bez wad 🙂
Dobrze że pupile nie zarażają nas otyłością Aneto 🙂
Pozdrawiam ciepło
haahhahahahaa Zawsze się zastanawiałam jak można utuczyć psa… mi jakieś niejadki się zawsze trafiają
kotka mojego syna zajada chipsy, Syn mówił że potrafi zakraść się do szafki …… a dzisiaj zjadła sernik który był dla mnie? … nazywa się Kicia, Kicia to olbrzymka ??
chipsy??
Pani piesek lubi brokokuły, rukolę …a mój kurę z rosołu, gulasz z kopytkami albo kaszą, to ta drobna różnica dietetyczna 😉 decyduje o różnych figurach naszych pupili. Żeby nie było mamy też karmę light ale nie cieszy się powodzeniem 🙂
😉 to Fakt hahahaha
Agnieszko,
Ty masz tendencje do przekarmiania a ja do „zagłaskania”, jestem za uczynna i później wszyscy to wykorzystują a ja nie potrafię odmówić. A co do sposobów ratowania małżeństwa to masz chociaż psa, ja dostałam próbę zamknięcia w szpitalu… wiadomo jakim…
Dobrze, że pozbyłyśmy się tych exów, chyba trochę za późno, ale jak mówi Pani Agga „wszystko dzieje się po coś” ?
Jeśli chodzi o pupili to mój kot coraz bardziej przypomina mnie ale pod względem zachowania, fizycznie natomiast przypomina kogoś innego (i to jest bardzo dziwne…)
Pozdrawiam serdecznie ?
Powrotu do zdrowia 😉 pozdrawiam
Pani Aggo, życzę dużo zdrówka ??
Ja przez cały rok stosuje witaminę C, D. Wzmacniają odporność. Proponuje spróbować pau d’arco inaczej lapacho, które pozyskiwane jest z kory drzewa rosnącego w tropikalnych lasach Ameryki Płd.
Można zastosować 20 kapsułek wsypać do 0,5l gorącej wody i wypić do dna. Przy bólach gardła ssać 2 kapsułki dwa-trzy razy dziennie. Jeśli nie znajdzie Pani kapsułek to można kupic w formie samej kory i robic napary w szklance. Jest to produkt naturalny. Cebula, czosnek, por też jest skuteczny. Pozdrawiam ciepło i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Pani Aggo ☀️☀️☀️❤️❤️❤️
Dużo zdrowka dla Was????
Mój psiak też miał kiedyś zapalenie płuc i też byłam zdziwiona! To chyba po zimowych szalestwach sniegowych!
Ja też to przechodziłem aż ponad 2 tygodnia bo nie lezalam-niestety nie mogłam. Ale przeszło!
Jakieś tabletki antywirusowe-Groprinosin, które blokują wirusa i podnoszą odporność i coś na zatoki, bo to chyba jakiś wius od zatok….
A jeszcze duża dawka Wit. C i czosnek?
Ponieważ chodziłam do pracy to z tym czosnkiem nie bardzo mmoglam zaszalec?
I cóż się stało? Idąc kiedyś w sklepie natrafiłam na tzw. „Dziki czosnek” albo inaczej ” Niedzwiedzi czosnek”, który wygląda jak liście ususzonej roślinki np. pietruszki, pachnie jak czosnek, smakuje trochę jak szczypiorek, Ale najwazniejsze- ma takie same właściwości jak normalny czosnek A nawet większa i to nie czuć!
Teraz mogę go jeść nawetvw pracy, bo sypie to do kanapek i nikt nie wie , ze jem czosnek!? I jest bardzo smaczny?
???
To poszukam tego niedzwiedzia tez 🙂
Dzień dobry Pani Agguniu,
Mam nadzieję, że nie zaraziłam Pani podczas naszej ostatniej rozmowy z Panią ;).
U mnie powrót do zdrowia idzie bardzo powoli, ale do przodu…
Od paru dni jemy kanapki „katalońskie” a robi się je tak: kromkę chleba smarujemy oliwą (tą do sałatek), potem smarujemy startym na miazgę czosnkiem i kładziemy na wierzch plastry pomidora. Są bardzo smaczne. Ten sposób podpowiedział nam mąż mojej kuzynki, Hiszpan.
Zdrowia i cierpliwości do chorowania, bo mnie czasami brakuje….
Pozdrawiam, 🙂 🙂 🙂
ja czosnek teraz na kazdy posilek jem, te kanapki tez zrobie 🙂
PS. Nasi bracia mniejsi, tez od nas się zarażają… Ja mam zakaz zbliżania się do naszego Mruczka, 😉 dopóki nie wydobrzeję.
Proszę uścisnąć łapę Briana ode mnie… 🙂
To Pani jeszcze chora??
Liczę, że włączony drugi antybiotyk pomoże…
Jakoś wolno idzie mi zdrowienie. Ale biorąc pod uwagę zdarzenia z ostatnich 6 m-cy, to nic dziwnego.
Ale jestem dobrej myśli, tylko nie mam cierpliwości do chorowania.. 🙂
No wlasnie, to jesz Czas na wypoczynek, ale ja tez tak nie bardzo umiem….
Niedźwiedzia jak się później okazało można kupić w supermarketach tam gdzie przyprawy 6g to koszt ok 2-3 zł. Ja kupiłam większą paczkę za 8 zl. z ekologicznych upraw w jakimś sklepie z tzw. Zdrowa żywnością. Ale widziałam taki sam w Rosmanie?. W googlach poczytalam- ma wspaniałe właściwości, nie tylko bakteriobójcze i przeciwgrzybicze, wspaniałe działa na sprawy sercowo-naczyniowe, działa antyrakowo i nawet na wlosy i paznokcie itd.? I najważniejsze – nikt go po zjedzeniu nie czuje???
Czosnek „Niedzwiedz” super cud?
Dziekuje 🙂
k, 🙂 a kiedyś kupiłam czosnek niedźwiedzi w sklepie mięsnym.Już mi się kończy.To prawda,że tak nie śmierdzi po zjedzeniu,a smak i zapach ma wspaniały.Mój ma pochodzenie bułgarskie,30 g ,cztery zł. 🙂
Pani Aggo pozdrawiam Panią najmocniej jak mogę.
🙂 🙂 :)Juz jest lepiej, moze juz Jutro bede na Magicznej Linii…hmmm
Stojąc na skraju balkonu z gorącym białym kubkiem, czarnej kawy w dłoniach z widokiem na żółto-zielone i czerwono-brązowe liście – z powiewem jesiennego wiatru przesyłam życzenia powrotu do zdrowia p. Aggo. Ps. Czas zadbać w końcu o siebie i psiaka 🙂
Och pięknie :)Bardzo romantycznie….
Moj psiak tez go zjadł pomieszany z czym tam w misce? A skad taka nazwa? Bo czytalam, ze jadly bo niedźwiedzie zaraz po wyburzeniu się z zimowego snu?
hhahhaha Właśnie, trzeba go jeść aby nie zasnąć na Zimę 😛 Nasz piesek lubi syropek i wszystko co zielone jest np.brokuły, rukolę itp
O bardzo się cieszę ze lepiej się Pani czuję….wlasnie zajrzałam na bloga bo chciałam zapytać…hip hip hur??????a…tylko proszę nie przerywać kuracji…tule mocno.. psiaka też.. ..buziaczki???????
psiak dziekuje 😉
Dużo zdrówka. Pozdrawiam 🙂
🙂 🙂
Pani Agguniu Kochana, duzo zdrówka dla Pani i Brianka!
Prosze się wygrzewać i odpoczywać, żeby zebrać siły. Bardzo dobra jest herbatka z lipy, z imbiru tez bardzo rozgrzewa.
Bardzo tęsknię za Panią i z niecierpliwością czekam na rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Imbirowa i z lipy bardzo lubie. W programach telewizyjnych czesto pilismy imbirowa 🙂
To się cieszę, bo u mnie po staremu, czyli cisza.
Najważniejsze jest pani zdrowie, jak to wszyscy piszą, KOCHAMY TO POCZEKAMY?, a trzeba się wykurować żeby się nie rozeszło bardziej po kosciach.Wiem jak mnie dopadło to leżałam w szpitalu przez 4 dni, a miałam dłużej ale dzieci,to teraz się oszczędzać, no uważam bardziej. Mój wujek zawsze powtarzał że najlepszy jest okład z młodej piersi?, tyle że jakby to ująć dla kobiety z czego okład?.To tak na humor???.
Pani zawsze mi mówi,bedzie dobrze pani Aneta i ja też tak mówię,bedzie dobrze pani Aggusiu.Caluje poszczelona Aneta?
Ech jakos specjalnie sie nie przejmuje, tylko, ze jakos mi z tym dluuugo jest….
Pani Aggusiu czy będzie Pani dziś na linii? ☎
?
tak 🙂
No i wkoncu udało sie dodzwonić ? dziękuję Pani Aggusiu za krótka ale jakże miła rozmowę ??
dziekuje rowniez 🙂
Dzień dobry Pani Aguniu, będzie jeszcze Pani dzisiaj? Pozdrawiam Beata
Tak, juz jestem 🙂
Dzien dobry ciesz się bardzo że jest Pani na link to oznacza że już Pani wyzdrowiała…bede próbować dodzwonić się ???????
Pierwszy raz cieszy widok pomarańczowego Zajęta 😉
Tym razem przyszła kolej na mnie, od wczoraj na tabsach i zamiast lepiej, gorzej…
Ale Pani Agusia ostrzegała o tym podczas ostatniej rozmowy 🙂
za trzy Dni przejdzie Pani 🙂
🙂
Pani Agguniu ogromnie cieszę się że Pani już jest ? spróbuję dodzwonić się…….ups już Pani nie ma ???
pozdrawiam Ciepło??
EB
Nie udało mi się niestety dodzwonić.. .bedzie Pani jeszcze dzisiaj?
Pani Agguniu czy w dniu jutrzejszym planuje Pani spotkania na magicznej ???
Pięknie dziękuję za rozmowę? Pani Agguniu nie myślałam że jeszcze dzisiaj będę miała przyjemność rozmawiać z Panią ?? życie jest pełne pięknych niespodzianek……..
przytulnego wieczoru ?
EB
Zdrówka dla was
Pani Agguniu co za spotkanie …….? nie mogę doczekać się rozmowy z Panią żeby opowiedzieć szczegóły; klucze od domu zostawił mi ?! dla mnie to dużo znaczy ?
do serdecznego usłyszenia?
EB
Witam pani Aggo bedzie dzis pani
Potrzebuje rozmowy niewiem czy to przez ten moj stan taka jestem czy jednak moja intuicja podpowiada mi dobrze ??
Dobry wieczór Pani Aggusiu,
Mam nadzieję, że Pani ma się coraz lepiej. 🙂
Pozdrawiam serdecznie, 🙂
Pani Aggusiu mam nadzieję, źe Pani już jest w lepszym stanie, bo mnie od kilku dni męczy mnie kaszel ? mimo wszystko życzę Pani dużo zdrówka i spokojnej nocy ☺ Pozdrawiam ciepło ?
Juz ok 🙂 Mikstury zdzialaly wiele 🙂
Super Pani Aggusiu ???
???? życzę wszystkim miłego i spokojnego dnia. ???☺
🙂 WITAM PANI AGUSIU 🙂
Życzę duuużo, duuuzo zdrówka dla Pani i pieska 😉 Jest cudowny 🙂 Nie mogę się napatrzeć 😉
Mój pupilek jest chory, po ciężkim wypadku i teraz sprawujemy nad nim opiekę non stop 🙁
Tęsknie za Panią bardzo bo nie wiem jak z moim pieskiem, jest po operacji…
Śle ciepłe pozdrowienia dla Pani i proszĘ podrapać Briana za uszkiem ode mnie 🙂 🙂
Pani Agguniu, tęsknię za rozmową z Panią.
Co mam z tym zrobić ?
Serdeczności. 🙂 🙂
Zapraszam juz Dzisiaj 🙂
Bardzo czekamy ? na Panią.
Pani Aggusiu tak jakoś smutno tu bez Pani ?? tak poza tym juz jestem po rezonansie, muszę przyznać że strasznie się bałam ale nie było tak źle… nie wiem co oni mi dali …ale wyszłam zstamtą w dobrym humorze ?? chyba tak jak Pani córka , a może ten śmiech to skutek uboczny od nadmiaru stresu ???
??Pozdrawiam ciepło ???☀
hahhahaha Dzisiaj juz bede na linii 🙂
Oj cieszę się że zdrówko już ok, bo tak jakoś brakuje pani.I nowych wpisów,rad, ostrzeżeń,horoskopu. Nie jestem czasowa ostatnio,ale zawsze wieczorkiem jak nie padam z nóg to zaglądał na bloga.
Mimo wszystko na podtrzymanie te mikstury niech pani spożywa i oby nam wszystkim się udzieliło to Ciepelko od pani.
Z innej beczki w moim mieście -Małopolsce sypał śnieg, dzieci przeszczesliwe?, a po godzinie śniegu niema hi hi.
Dobrej nocy pozdrawiam
Oooo juz snieg??? Jak pada pierwszy snieg to trzeba pomyslec zyczenie 🙂
Witam serdecznie,
Bardzo się cieszę na rozmowę z Panią. 🙂
Słonecznego dnia. 🙂 W Warszawie nawet słoneczko zaświeciło…, trochę poświeciło i schowało się.. Ale nie pada i nie wieje..
Tak, czekamy z niecierpliwością na rozmowę:)
pozdrawiam serdecznie
Jestem juz 🙂
Będzie Pani jeszcze?
tak za kilka minut
Proszę o informację bardzo, bardzo!
cos sie godzina nie przestawiła w postach 🙂 po zmianie czasu 🙂
Czy będzie dzisiaj jeszcze szansa na rozmowę z Panią?
Dzisiaj juz nie. Zapraszam na jutro od okolo poludnia
dziękuję ? do miłego usłyszenia jutro ??
EB
🙂 pa pa
Taką książkę Pani Aggo to sama bym z chęcią przeczytała 🙂
Dobrej nocy
To prosze zaczac pisac, albo ja kiedys zaczne, ale to juz bedzie inna ksiazka….
o jak ładnie, już jest 100 komentarzy….tylko chorować 😉 a pamietacie jak było nawet 250 komentarzy?
Ja pamiętam ?????
i ktos jeszcze ??
Ja też i wcale nie było to tak dawno ?
suuper:)to juz dwie osoby 🙂