Smutek i bol…bol wewnetrzny taki silny i wszechobecny.Nie znika gdy wezmiesz tabletke …to nie pomaga….nie ma na to tabletki…Wewnetrzny chaos i zycie po raz kolejny rozsypuje sie…Tak bardzo sie staralas, robilas wszystko inaczej niz wtedy, odnalazlas w sobie przeogromne poklady dobroci i milosci ….i to wszystko dalas…..Dalas bo zaufalas…”nie zranie cie” te slowa ….”mi mozesz zufac”….zaufalas….a dzisiaj placzesz…z bezsilnosci i bolu , ktory masz w srodku.Dziwne uczucie i ten przeogromny strach i lek o byt , o zycie , o wszystko…Gdzie poczucie bezpieczenstwa …gdzie radosc i milosc , ktora dodaje skrzydel…co sie stalo …czy mozna to zmienic….Poczucie bycia w potrzasku nabiera znaczenia …i cigla bezradnosc….czy ktos zrozumie …czy ktos poradzi….czy Ty dasz rade po raz kolejny podniesc sie by isc do przodu….Ciezka lekcja od zycia, od milosci…..Kochaja cie inni , widza Twoj usmiech , ale Ty nie masz usmiechu w Sercu….dziwna historia ….Chcesz wszystko naprawic i podniesc sie ….juz myslisz , ze jest ok , ze wszystko idzie ku dobremu gdy znowu pojawia sie strach i bol…gdy znowu brak Ci sil i tchu…Twoj oddech przyspiesza, serce lomocze, lek nie pozwala isc do przodu….jak dlugo….. i ciagle i ciagle i ciagle od nowa…..Twoja sila maleje ale podnosisz sie…Twoje usta drza od placzu i strachu , ale masz nadzieje w Sercu i Duszy….masz Nadzieje, ze bedzie ok….jak dlugo ….a przeciez wystarczy rozmowa , taka szczera i otwarta….a przeciez wciaz jest Milosc , taka prawdziwa…..a przeciez mozna od nowa dac Nadzieje i szanse ….a przeciez tak bywa , ze sa trudne chwile….ciesz sie ze spokoju , ktory czasem wkrada sie w Twoje Zycie…zaufaj Temu Najwyzszemu….On wie co robi…przeciez WYGRLES ZYCIE! Zaufaj sobie …zaufaj sobie….i JEMU.Patrz na innych Sercem …patrz na innych Dusza….patrz na innych z ich polozenia….Mow sobie”jestem silny bo umacnia mnie Najwyzszy”…..Milosc to wszystko co masz….Milosc do innych ….Dasz rade i juz za chwile bedzie spokoj i radosc i milosc i bezpieczenstwo….”jeszcze dzien, najwyzej dwa i wszystko sie odmieni”….
Pamietajcie , ze drugi czlowiek tez ma uczucia i zanim cos powiecie czy zrobicie postarajcie sie zrozumiec ta druga osobe.To jest fragment ksiazki pisanej przeze mnie….
Jutro spotykamy sie w programie chyba od godziny 20.00 na Mango 24.
Milej nocy zycze
Wasza Agga Soyala
Witam Pani Aggusiu,
piękne słowa,które wzruszają do łez.Ja zawsze pamiętam, że drugi człowiek też ma uczucia, ale nie działa to w moim przypadku w obie strony. Zakładając rodzinę 36 lat temu nie sądziłam,że będę dziś pozbawiona poczucia bezpieczeństawa i wsparcia ze strony bliskiej mi osoby.Zadaję sobie pytanie od 2 lat dlaczego? .Dlaczego bliska mi osoba zdradziła, oszukiwała. Dlaczego moje dzieci ,mimo,że dorosłe zawiodły się na swoim ojcu,który miał być wzorem do naśladowania ?A teraz ,co pozostało? nadzieja i wiara ,że będziemy jeszcze rodziną?.Tylko, czy to jest możliwe ? Czekam na spełnienie Pani wróżb.Marzę o dniu,kiedy usłyszę magiczne słowo „przepraszam” ,kiedy będę się znowu uśmiechała, a moje dzieci
wreszcie poczują się znowu szczęśliwe,a ja razem z nimi.Mam w sobie mnóstwo miłości ,tylko bliska iważna dla mnie osoba jej nie chce.
Dzień dobry Pani Aggusiu 🙂
Życzę Pani dużo, ogromnie dużo sił.
Tych sił, które pozwolą naszym uczuciom dobrnąć do bezpiecznego brzegu. Brzegu skąpanego w słońcu o gruncie pewnym, na którym można śmiało stąpać…już bez żadnych obaw i strachu.
Najtrudniej takie siły z siebie wykrzesać, bo nasza psychika nie jest ze stali. Czasami pęka a rana jest głęboka. Trzeba wiele różnych „opatrunków”, aby ją wyleczyć. Potrzeba wiele czułości i delikatności. Także wiary, że to już ostatni raz, że wszystko się ułoży a następne dni będą radosne.
Znalezienie tych sił „kosztuje” nas najwięcej wysiłku i niesamowicie ogromnej woli walki. Dotyczy bowiem tej sfery naszego życia, której nie można „kontrolować”.
Możemy – jeśli jesteśmy zmęczeni fizycznie – odnowić nasze ciało. To jest w miarę proste. Nabrać sił do dalszego życia.
Uczucia i psychika to jednak coś, czego nie możemy dotknąć i dlatego tak trudno je „uleczyć”.
Życzę wszystkim, aby ICH uczucia i psychika nigdy nie zostały zranione 🙂
Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknej soboty 🙂 🙂 🙂
Edytko i Basiu tulę Was cieplutko 🙂 🙂 🙂
Pozdrawiam Panią Adrianę oraz wszystkich czytających blog Pani Aggi 🙂 🙂 🙂
Moje ciało od wczoraj pomalutku „dochodzi” do normy 🙂
Po dzisiejszym , wieczornym spotkaniu z Panią Aggusią, ten proces będzie jeszcze szybszy 🙂 🙂 🙂
Witam,pani Aggusiu.Czasami milczenie jest równie złe jak niektóre wypowiedziane słowa.
Otwarłam dzisiaj,,Szept Boga”-Przesłanie na każdy dzień:
,,Czy wkładasz serce we wszystko,co robisz?
Nie możesz stworzyć Nowego Nieba ani Ziemi Nowej,jeśli to,co czynisz,nie powstaje z mi-łości i oddania.Postępuj tak,abyś wszystko,co czynisz,czynił w imię Moje,a wtedy sam prag-nął będziesz dążyć do doskonałości.
Nigdy natomiast nie rób czegoś tylko dlatego,że musi być to zrobione.
A kiedy takie będzie twoje nastawienie,wówczas,zanim się czegokolwiek podejmiesz,podądż w samotności,poszukaj łaski Mojej i dostrój się do wszechświata.
I kiedy zmieni się twoje podejście,kiedy odnajdziesz w sobie spokój,wtedy dopiero rozpocz-nij pracę.
Wkrótce dostrzeżesz,że dzięki słusznemu nastawieniu będziesz w stanie nie tylko czynić
wszystko doskonale,ale również w dużo krótszym czasie.
A im więcej dusz nauczy się działać w odpowiednim duchu,tym szybciej ziemia ujrzy Niebo Moje.”
🙂 KOCHANA PANI AGGUNIU!!!
Piękna fotka 😉 😉
A mi jest smutno, bardzo smutnoooooo… Pani wie dlaczego…
Gdy czytam te słowa to ja, to moja smutna historia, to moje zagmatwane życie, to moje zmagania, wysiłek i trud… Mimo wszystko jestem solna, nie poddaję się i idę do przodu chociaż tyle kłód życie pod nogi rzuca… Tak – życie jest najważniejsze!!!
Piękna ta książka będzie Pani Agguniu 🙂
Pozdrawiam Marysię, Madzię, Basię, Panią Adrianę 🙂
Każdej z nas ciężko a Pani Aggunia nam pomaga, musimy jakoś dawać sobie radę…
Pięknego programu życzę i weekendu PANI AGGUNIU!!! 🙂
Witam Pani Agguniu 🙂
Fantastyczny program energetyczny .Dużo telefonów było super . Do wtorku blisko miło będzie zobaczyć Panią w nowym programie 🙂 . Moja sprężynka fantastyczna i cała ja 🙂 .
Miłej nocy Pani Agguniu 🙂 . buziaczki na dobranoc 🙂 . Serdecznie pozdrawiam 🙂 .
Moje kochane koleżanki pozdrowiłam Was teraz słodkie buziaczki 🙂 . Marysiu ,Edytko wszystkie osoby piszące na blogu 🙂 🙂 🙂
Pani Aggusiu 🙂
Od razu weselszy wieczór jest, gdy ogląda się Pani program 🙂 🙂 🙂
Dziękuję za pamięć oraz pozdrowienia 🙂 🙂 🙂
Dziękuję Tobie Basiu za pozdrowienia 🙂 🙂 🙂 Fajnie, że się dodzwoniłaś 🙂 🙂 🙂
Pozdrawiam cieplutko Pani Aggusiu oraz Was Basiu i Edytko 🙂 🙂 🙂
Witam serdecznie 🙂
No wlasnie mi tez bylo dzisiaj jakos wesolo w programie :):):) Czulam Waszaobecnosc !
Pozdrawiam cieplo!!!
witam pani Agguniu
piekne slowa pani napisala daja do myslenia czlowiekowi, ja czekam na spelnienie pani wrozby, czekam na ten dzien bardzo kiedy znow bede razem z moim mezem moze jeszcze sie to wszystko jakos pouklada…
pozdrowiam pania;) i wszystkich ktorzy sie tu wpisuja 😉
PANI AGGUNIU 🙂
Program chociaż króciutki to cudowny! Zadzwoniłabym no ale jednak nie… Pani wie dlaczego… Może kiedyś się uda… Dziękuję za pamięć i wspomnienie o mnie! Pewnie, że byłam przed tv i oglądałam a jak inaczej, tylko to mnie rozweseliło dzisiejszego dnia i na każde Pani programy pędzę jak szalona! 😉 Po sprzątaniu, praniu i obowiązkach sobotnich padam ale wieczór z Panią był magiczny 🙂
Dziękuję Basi za pamięć i pozdrawiam Ciebie Basiu serdecznie 🙂 Miałaś to szczęście porozmawiać z Panią Aggunią 🙂
Marysiu i Ciebie ściskam mocno i porozmawiamy jak już będziesz wolniejsza 😉
Madziu trzymaj się dzielnie…
Śpijcie słodko dziewczynki 😉 DoBrAnOc
Witam Pani Aggusieńko 🙂
Fajny program wczoraj był – super wieczór 🙂 🙂 🙂
Dlatego wyspaną nockę miałam…spałam aż do teraz…jestem wypoczęta i gotowa do dalszych działań 🙂 🙂 🙂
Pięknej niedzieli życzę 🙂 🙂 🙂 Wam również Edytko i Basiu oraz wszystkim zaglądającym tutaj 🙂 🙂 🙂
Pani Aggo!!
Oglądamy, bo Pani programy są najlepsze!! ;D
I podobnie jak poprzedniczka – to również moja historia z panem T. … ważne, że jest Pani z nami i otacza nas Pani swoją różową mgiełką i ciepłem ;D
Pozdrawiam bardzo ciepło
Pani Aggusiu,kiedy będzie pani odpowiadać na sms-y?Wysłałam 2 lutego i się nie mogę doczekać.Serdecznie pozdrawiam.:)