Duzo dzisiaj bylo wpisow odnosnie jedzenia. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawe, ale kazdy produkt, ktory uzywamy do spozycia ma jakies znaczenie Magiczne. np.
papryka : koresponduje z Zywiolem Ognia . Jest doskonala na oddalanie klatw, zlorzeczenia i urokow, przywraca wiernosc i milosc. Jesli podejrzewasz, ze Twoj partner/partnerka rozglada sie za inna kobieta kup dwie papryczki (najlepiej chili) , skrzyzuj je ze soba i zwiaz rozowa nitka lub wstazka. Nastepnie wloz je pod swoja poduszke lub materac a mozesz byc pewna , ze wiernosc w Twoim zwiazku powroci.
Na pewno znacie tez takie ziolo , jakim jest tymianek. Od dawien dawna wykorzystywany byl w celach uzdrawiania, poprawy zdrowia, zapewnianiu spokojnego snu a takze oczyszcza , dodaje pewnosci siebie. Palac suszony tymianek przyciagamy dobre zdrowie i pomyslnosc. Uzywam go min. w Rytualach oczyszczajacych i milosnych a takze do oczyszczania miejsca na ktorym mam dokonywac Magii. Jesli wlozysz tymianek pod poduszke zapewnisz sobie dobry, mocny sen (obojetnie czy bedzie szuszony czy swiezy ). Jesli natomiast chcesz dodac sobie uroku , umiesc galazke tymianku we wlosach.
Obecnie jest sezon na borowki , ktore rowniez maja magiczne dzialanie. Sa na pewno bardzo zdrowe i smaczne , ale tez dzialaja ochronnie. Mozna umiescic je pod wycieraczka swojego domu aby nie dosiegala domownikow zla energia aczkolwiek przyznam szczerze , ze jakos nie stosuje tego ze wzgledu na aspekty wizualne. Zamiast tego co jakis czas umieszczam pod wycieraczka powyginane szpilki lub male gwozdzie ( ulozyc je tak, aby nie zrobily nikomu krzywdy przebijajac podeszwe buta).
Koper ogrodowy jest bardzo wdzieczny , ale niedoceniany. Koresponduje takze jak papryka z Zywiolem Ognia. Zapewnia milosc, pieniadze, ochrone i wzmaga pozadanie i dlatego wlasnie umieszcza sie go w roznego rodzaju marynatach. Wachanie kopru leczy czkawke a takze wzmaga podniecenie.
Jablka zapewniaja dostatek , milosc, dodaja wigoru , sa doskonale w leczeniu bezplodnosci. Jesli chcesz poczuc sie pewniej nos przy sobie zasuszony kawalek jablka.
W moim Domu Rodzinnym od zawsze suszy sie jablka. Pamietam jak moja Babcia „gonila” Dziadka aby pokroil w drobne plasterki te owoce a nastepnie wkladala je do dochowki ( takie okienko w piecu przyp.) i suszyla je przez wiele dni. Wtedy nie bylo chipsow 🙂 Do dnia dzisiejszego smieje sie, ze to wlasnie moja Babcia juz wtedy , chipsy robila z jablek 😉 . Robimy tak do tej pory. Potem wykorzystuje te jablka i do jedzenia jako zdrowa przekaske i do ciasta , do kompotu ( Wigilijnego tez ) a takze do roznego rodzaju Magii.
Matka Natura ofiaruje Nam bardzo wiele , aczkowliek ludzie przez ped Zycia zapomnieli o tych Darach. Teraz w dobie „wyscigu szczorow” , gdzie liczy sie jedynie pieniadz powoli czlowiek zaczyna tesknic i powracac do Skarbow Przyrody. Wiek XXI jest Czasem powolnego wchodzenia w wyzszy poziom postrzegania, wyzszy poziom energetyczny, jest to Czas w ktorym naukowcy odkryja jaka sile ma Czlowiek, jego mozg , a co za tym idzie kazdy bedzie potrzebowal Matki Naruty aby moc sie rozwijac. Ludzie coraz czesciej beda potrzebowali wyciszenia i spokoju. Rozwoj Duchowy jest elementem , ktory nadchodzi wielkimi krokami. Niektore osoby zaczely ten proces juz dawno temu a jeszcze inne gdzies bladza, ale i tak wszyscy tego doswiadcza. Jesli beda stawiane opory takie osobniki niestety nie przetrwaja. Ale sie rozpisalam 🙂 Mam Wam tyle do powiedzenia. Czasami nie wiem od czego zaczac bo kazda sprawa i kazda informacja , ktora mam wydaje mi sie bardzo wazna. Postaram sie przekazywac swoja wiedze tak jak to robie do tej pory a moze i nawet lepiej 🙂 Badzcie ze mna a Wasza przemiana bedzie znacznie latwiejsza.
Troche kulinarnie z pozdrowieniami
Moja Mysl Przewodnia na czwartek :
„By polaczyc wszystko w jedna Calosc….aby kazdemu Szczescie sie stalo „A.S
Na Magicznej Linii bede dostepna od godz. 13.00 z malymi przerwami do poznych godz. wieczornych. tel.708 788 222.
Pozdrawiam :
*Pania Marie za piekno same w sobie.
*Pania AneteL. bo jestem dumna z dzialan i pedu 🙂
*Pania Agnieszke za doskonale, wrecz idealne rozumienie przekazow Kart Tarota
* Pana L. bo takie gotowanie u mezczyzny to juz Cud.
*Edusie bo wszystko jedno co sie stanie, ale stanie sie Dobre.
*Pania Kazimiere za nieustajace walki i sukcesy .
*Pania Dorotke bo Milosc do zwierzat jest czyms Cudownym 🙂
*Arturie za poprawe i czytanie 😉
*Asie z Berlina bo wlasnie dla Niej kladlam Karty gdy mialam 13 lat 😛 (Kiedys Wam o tym opowiem )
*Monike i R i Jej kwiatki !
*Pania Bernadete z jajami 😛
*Ele z Lasu bo przeobrazila sie w zupelnie inna Ele z tego samego Lasu 🙂
*Angel wschodzaca,utalentowana, piekna Gwiazde muzyki w Polsce 🙂
*Pania Kasie z ziemia 🙂
* Wszystkie osoby dzwoniace do mnie z Anglii, Wloch, Irlandii , Hiszpanii i USA
* A takze tych Wszystkich, ktorzy dokonuja wpisow bo dzieki Wam ten blog zyje !!!
*Wszystkich czytajacych a nie piszacych tu 😉
* Pozdrawiam i sama siebie i mam nadzieje, ze nikogo nie pominelam 🙂
*Wiecej pozdrowien i slow ode mnie do Was uslyszycie na moim Snapchat
Wasza Agga Soyala
Dzień dobry Pani Aggusiu,
Dziękuję za wpis o magicznym jedzeniu. Jestem roślinożerna, a co roku czekam na borówkowy sezon, kalarepę, fasolkę szparagową i ogórki z działki. Nie wystarczają mi owoce na domowych krzakach borówki amerykańskiej, bo dziennie dokupuję do 0,5 kg do 1 kg. Uwielbiam je. Mają też działanie lecznicze na oczy.
Pani Agusiu nigdy nie przestanę dziękować dziękuje za każde Pani wypowiedziane słowo i pisane, które pomogły mi stać się inną Elą mimo traumatycznych przeżyć.
PS. Śliczne zdjęcie… Jak będę robiła kolejne „takie coś” na swojej głowie, to zrobię sobie zdjęcie. Ostatnią sobotę wyszłam z „tym cosiem” na głowie po zakupy.
W ciastkarni słyszę jak Babcia mówi do wnuczka ( 2 latka) ” o zobacz idzie zjawa”. Wymieniłyśmy uśmiechy i wróciłam do fryzjera.
Wspaniałego dnia Wam życzę kochani. 🙂
Pani to jest „agentka” aby isc z „tym” na zakupy! hhahahhahahaah
Pani Aggusiu, 🙂 czy to jest balejaż?
Nie, jedynie jasny kolor. Kiedys robilam balejaze , ale farba szybko sie miesza i potem zle to wyglada aczkolwiek lubie tez kolor czekolady.
🙂 🙂 🙂
Pozdrawiam Ciebie Elu 🙂
Buziaki 🙂
Zjawa z uśmiechem – no bomba 🙂
Buziaki „Borówkowa Dziewczyno ” 🙂
Pięknie zdjęcie Pani Aggusiu, oczywiście te u fryzjera 🙂 Szkoda, że nie mam snapchat, ale ciesze się ze jest ten blog.:)
Nie wiem czemu ale jestem dziś jakaś niespokojna, chyba za bardzo się denerwuję, ach… Miłego popołudnia życzę 🙂
To prosze zainstalowac aplikacje snapchat w telefonie i po klopocie. Jednakze wiem, ze jesli ktos ma system Windows w telefonie to nie moze skorzystac z tej aplikacji. Jest dostepna jedynie na Iphona i Andrioda.
Ja niestety mam starą wersję telefonu, on jest prosty i jest w nim mało aplikacji, (telefon klasyczny) nie wiem czy w starych telefon jest to możliwe, ale jakoś damy rade 🙂
Najważniejsze, że jest Pani tutaj z nami na blogu i co rusz zaskakuje nas pieknymi wpisami i zdjęciami 🙂
a i rozmowy z Panią, Pani Aggusiu są najlepszym prezentem, bo wnoszą coś do naszego życia , a dzięki temu walczymy ze swoimi złymi przyzwyczajeniami , a Pani słowa motywują do działania i dają do myślenia 🙂
Blog to podstawa. Juz niebawem bedzie mial 7 lat. A dzieki Wam rozwija sie doskonale :)Dziekuje, ze Jestescie !
Będziemy wszędzie tam, gdzie jest Pani 🙂
Na to licze Pani Mario. Chcialam zrobic ta „buzke” …wie Pani jaka , ale chyba na blogu nie mozna …
Nie .. niestety nie można 🙁 Już próbowałam.
Pani Agusiu pozdrawiam serdecznie –jest Pani nie do przebicia taki wpis ;;;;; nie zapomina Pani o żadnej z nas ,mam na myśli samą siebie –rzadko piszę ale czytam wszystkie wpisy ;pozdrawiam wszystkie panie ; Marysię Ilonkę Edusię Anie Anetkę Elę z lasu♥ ♥ (¯)(¯)„`WITAM
´ (_>●●●<_)
„„„„`-(_(_)–„`– (_(_)-♥
Twoja dusza jest otwarta,
pełna ciepła i miłości.
Nic dziwnego, że w portalu
masz tak bardzo dużo gości.
… Poszukują dusze nasze,
tej energii co brakuje.
Wszak to ona świeci blaskiem,
na odległość promieniuje.
______ß●ß●ß●ß____ß●ß●ß●ß
____ß●ß_____ßß__ ßß_____ß●ß
___ß●ß________ ßß________ß●ß
__ ß●ß__________________ß●ß
___ß●ß_________________ß●ß
_(¯`.´¯)ß●ß__________ß●ß(¯`.´¯)
(¯≻ ● ≺¯)ß●ß______ß●ß (¯≻ ● ≺¯)
_(_.^._)____ß●ß__ß●ß____(_.^._)
_____(¯`.´¯) __ß●ß___ (¯`.´¯)
___ (¯≻ ● ≺¯) _ ß__(¯≻ ● ≺¯)
_____(_.^._)_ (¯`.´¯)__(_.^._)
__________(¯≻ ● ≺¯)
____________(_.^._)
************* MIŁEGO DNIA
♥ ♥ (¯)(¯)„`POZDRAWIAM I CAŁUSKA ZOSTAWIAM.
Dziekuje Pani Danusiu i ja pozdrawiam ciepło
🙂
Pani Aggusiu,
Dzięki Bogu, poruszałam się w obrębie kompleksu handlowego.
A na dodatek wdzięcznie fruwała folia wokół moich ramion… 🙂
Dodam jeszcze, że ludzie reagowali bardzo sympatycznie.
A ja pilnowałam, żeby nikogo nie ubrudzić farbą….. no i efektywnie wykorzystałam czas ….
PS. Ten luzik, to nowa Ela z lasu ….. 🙂
Serdeczności.
😉 I wlasnie o to chodzi aby byc na luzie , Pani Elu.
Super Elu podoba mi sie twoj luz 😉 🙂
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
🙂
Uśmiecham się do Twojego wpisu Elu z lasu 🙂
Na pewno TY też się uśmiechałaś, kiedy z tą „ozdobą” wędrowałaś 😉 🙂
Tak, uśmiechałam się i ludzie odwzajemniali mój uśmiech.
Było też tak owego dnia, że z „cosiem” na głowie i pelerynką z folii, zrobiłam zakupy w Rossmannie.
I ponownie już z ze zrobiona fryzurką wróciłam do Rossmana, aby coś dokupić i Pani mnie nie poznała. Ale było dużo śmiechu przy tym…
Całusy, uściski dla Ciebie Marysiu i co tylko sobie wymarzysz.
Piękne DZIĘKI 🙂 🙂 🙂
Wzajemnie Elu 🙂 🙂 🙂
Pani Elu, 🙂 to się nazywa nie tracić czasu. 🙂
Pani Kaziu, my kobiety tak mamy, że staramy się wykorzystać czas do maximum i żeby nie było „pustych przebiegów”.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
🙂
Danusiu dziękuję bardzo i Ciebie pozdrawiam ciepło 🙂
Danusiu – bardzo ładny wierszyk Pani Aggusi zadedykowałaś 🙂
Miłego dnia Danusiu 🙂
Pięknie,Pani Danusiu. 🙂 🙂 🙂
Pani Aggusieńko – wow, aż mi „mowę odjęło” 🙂
Dziękuję z całego serca 🙂 🙂 🙂
Piękne pozdrowienia dla Tych, którzy w danej chwili w Pani myślach byli 🙂
Wpis inny niż ostatnie, ale super ! 🙂
Jest taki rodzinno-magiczno-kulinarny 🙂
Jest Pani ANIELSKĄ CZARODZIEJKĄ, której miłość do życia potrafi nas oczarować i uwieźć 🙂
Na razie – ze łzami w oczach – tyle jestem w stanie napisać.
🙂 🙂 🙂 Mam nadzieje, ze to lzy wzruszenia.
Bez Pani życie byłoby zagadką, szare i zagmatwane a bez bloga net by nie istniał i tyle wspaniałych ludzi by się tutaj nie poznało 🙂 DZIĘKUJĘ ZA TO 🙂 ♥
Tak – Pani Aggusiu. Ale fajne to przeżycie było – czytałam wpis parę razy „w kółko”, zanim te parę zdań napisałam 🙂
🙂 🙂 🙂
Marysiu,
Jak zwykle trafiasz w sedno sprawy.
Serdeczności. 🙂
Dziękuję „Leśna Elu” 🙂
Wspaniałego popołudnia i wieczorka życzę 🙂 🙂 🙂
Dziękuję i wzajemnie. 🙂
🙂
😉
Pani Mario, 🙂 pozdrawiam wrażliwą duszyczkę. 🙂
🙂
Dzień dobry Pani Aggo i Blogowicze!
Jaki mądry wpis. Zawsze rano, gdy „odpalam” kompa, z kubkiem kawy w rękach, to klikam na bloga Pani Aggi 🙂 Już od dawna, tylko że kiedyś nie pisałam. Dawno temu moja przyjaciółka pisała bloga, lecz przestała. I też miałam kogo czytać rano przy kawie. A potem odnalazłam Panią Agge, magiczną przyjaciółkę, terapeutkę, która pomaga. Super, że Pani jest Pani Aggo!
P.S. Bransoletka na miłość działa. Zalotne spojrzenia mężczyzn, to nie żart…. Jak się przez ostatnie dni przekonuję i WCZORAJ- WSZYSTKCH. Tych eleganckich, zadbanych, ale też tych w stanie wskazującym, którzy muszą COŚ pożyczyć, bo wydali COŚ na coś innego! Akurat na mnie padło w tłumie, bym miałam pożyczać 😉 🙂 🙂 Bransoletka nie czyni selekcji jednym słowem.
hahahaaaha
🙂 🙂 🙂
Miro – tworzymy całkiem sporą grupkę blogowo-kawowych, rannych blogowiczów 🙂
Bransoletki na miłość nie mam – chociaż pozostałe 1/3 ręki zajmują.
Czytając Twój wpis Miro – postanowiłam ją kupić 🙂
Zdałam sobie sprawę, że przecież nie chodzi tylko i wyłącznie o miłość 1+1, ale o uczucie życzliwości do i od innych ludzi 🙂
Dziękuję Tobie za ten wpis 🙂
Pozdrawiam najserdeczniej 🙂
Bardzo mi miło. Ja też sądzę, że to nie tylko chodzi o drugą połowę. Kocha się rodzinę, przyjaciół i siebie samego też trzeba kochać, takim jakim się jest. Także pozdrawiam.
Ten kto ogladal moje programy telewizyjne uwaznie, wie, ze przede wszystkim nalezy kochac siebie . Jesli nie macie milosci do siebie nie bedziecie w stanie dac tej milosci innym.
Musicie czuc sie dobrze sami ze soba a wtedy wiecej tej milosci przyjdzie do Was.
Pamiętam, pamiętam Pani Aggusiu 🙂
Kocham i akceptuję siebie, ale większe zrozumienie w rodzinie ta bransoletka na pewno „przyniesie” – tego nigdy nie za wiele 🙂
🙂
nie ma EB na liście :'(
Och EB , to Pani juz bylo wczesniej 😉
Ani Ilony 🙁 no coz jest nas duzo piszących i czytających 🙂 pozdrawiam ciepło te osoby, ktore zosały wymienione i nie wymienione na liscie 🙂
Pani Ilonko, 🙂 pozdrawiam Panią. 🙂
Dziękuję Pani Kazimiero 🙂 i ja Panią ciepło pozdrawiam 🙂
🙂
Mnie też nie ma ale Pani Agusia ma nas w sercu wszystkich 🙂
Trzymaj się EB 🙂
Dobrze napisane 😉
Mnie też brak 🙁 🙂
Aśko – my już kiedyś byłyśmy 🙂 dla Ciebie tez buziak 🙂
🙂 🙂 🙂
Kochana EB-) byłaś w „głowie” Pani Aggusi i w wcześniejszych wpisach 🙂 Zostałaś pięknie pochwalona 🙂
Tak naprawdę wyjątkowo wyróżniona za swoje starania do dążenia do celu 🙂
Buziaki EB-) ….. takie „pocieszające” 😉
Pozdrawiam ciepło EB 🙂
Ilonko dzięki 🙂 piękny uśmiech przesyłam dla Ciebie 🙂
EB-)
dziękuję Ewuniu 🙂
jestes kochana!!!
Buziak dla Ciebie :*
Marysiu, dzięki za przytulenie do serca 🙂 jesteś kochana 🙂
miłe buziaczki dla Ciebie 🙂
EB-)
🙂 🙂 🙂
DZIEŃ DOBRY PANI AGGUSIU 🙂
Ale fajne zdjęcie u fryzjera 😉
Owoce i warzywa są pyszne! u mnie w pracy już jabłuszka suszone kupowaliśmy, czereśnie pyszne, duże i ciemne, bez robaczków a jakie słodkie! Jabłka z sadu pychotka a teraz borówki. Zawsze jakaś koleżanka znajdzie sadowników i zamawiamy w pracy 🙂 W ciągu roku często mamy takie zamówienia 🙂 Teraz czas na boróweczki 🙂
pani Aggusiu mam taki stan o jakim karty mówią, wszystko się zgadza.
Pozdrawiam ciepluteńko i do usłyszenia 🙂
Pani Aggusiu dziękuję z całego serca za te słowa skierowane do mnie!!! ♥
” bo wszystko jedno co sie stanie, ale stanie sie Dobre. ”
Ale niech się stanie to o czym myślę… 🙂 Może to Pani miała na myśli? 🙂
Wiem, ze jesteśmy upierdliwe ale nikt bez kłopotów i problemów itp tak głowy by nie zawracał Pani Agguniu jak my tutaj 🙂
Uściski i buziaki Edi. 🙂
Edi przytulaki dla Ciebie 🙂
Edytko – zapewniam, że stanie się DOBRO i będziesz bardzo zadowolona 🙂
Teraz jazda nad morze i ciesz się słońcem i plażą.
Nie „kotłuj” swoich myśli 😉
Do usłyszenia Edytko 🙂
Zapraszam 🙂
Dzien dobry p.Aggo o mnie pani zapomniala:(,ja tak prosilam o rozowa mgielke od pani,zeby sie z tym Markiem ulozylo i zebym wygrala 22 znow.
Pozatym ide dzis do nowej pracy i tez tego rozu od pani potrzebuje,bo u tej wietnamki to jakas masakra,mam nadzieje ze tu bedzie dobrze?zanim statek doplynie do jesieni?
Pani Aggusiu – przerwało wczoraj ale postaram się dzisiaj dodzwonić z prośba o radę 🙂
Pozdrawiamy z Mami od Jajek ♥♥♥
Dziekuje 🙂 hahhaha
Pani Aggo bedzie pani dzis jeszcze?bardzo prosze pobieglam po karte bo mi przerwalo,prosze napisac o ktorej pani bedzie?
Bede za jakies 40 min, po kolacji 🙂
Pani Aggo sms do Marka napisalam i doreczono,2 gora 3 dni-nie wiem jak ja to przezyje?boje sie strasznie.
I ja przed północą dzwonią zasnęłam ale udało mi się wcześniej tylko przerwało 🙂
Dzień dobry Wszystkim 🙂
To prawda Pani Aggusiu, to co Pani pisze na temat jabłek. Pamiętam z dzieciństwa jak moi Rodzice też myli, kroili i suszyli jabłka, ale też i gruszki. Kompot był przepyszny, ale najbardziej smakował w zimie.
Nie mam internetu, dlatego mało piszę. Ale jak tylko mi się uda to śledzę BLOG.
Wykorzystuję też Krysię 🙂 do przekazywania od Was wiadomości. Cieszę się razem z Wami wszystkimi dobrami i spełnieniami 🙂 Dziękuję
Pani Aggusiu za wszystkie rozmowy 🙂
Krysiu miłego wypoczynku 🙂 Miejsce do którego jedziesz jest piękne, tak jak pisałaś. Troche Ci zazdroszczę 🙂 🙂 🙂
Zastanawiam się, jak Pani Agga to robi, że na wszystko ma czas?
Pani Aggusiu Rodzina, znajomi, wszyscy MY i jeszcze fryzjer
co widać na zdjęciu:-)
Pani to ma energię 🙂 Czasem by mi się przydała 🙂
Dziękuję Pani Agguniu za te słowa 🙂 Ale to tylko i wyłącznie dzięki Pani znalazłam w sobie siłę by poukładać pewne sprawy na przekór wszystkim i wszystkiemu, nie jest łatwo sama Pani wie jaka bywam czasem roztrzęsiona i płaczliwa. Sama się dziwię, że jednak pomału daję radę choć na razie tylko idę pod górkę, ale kiedyś na nią wejdę i z górki będzie już dużo, dużo łatwiej.
Od dzisiaj z kawy przerzucam się na miętę 🙂 🙂 🙂
Miłego dnia i spełnienia dla wszystkich 🙂
Anetko L. – nie rezygnuj całkowicie z kawy, ma tak wspaniały aromat.
Chociaż jedną, poranną sobie zostaw a później, przez cały dzień pij litrami miętę – też lubię jej zapach 🙂
Miłego Anetko L. i spełnienia tego na co czekasz 🙂
Dziękuję Pani Aggusiu za pozdrowienia w imieniu swoim i R. i moich kwiatuszków 🙂 Pozdrawiam Panią z całego serca 🙂
To dzięki Pani mam w sobie siłę by walczyć o to co najważniejsze 🙂
Dziękuję 🙂
Pozdrawiam blogową rodzinkę 🙂
Buziaki Edi, Marysiu, Ilonko, Detektywie, Ewuniu, Elu z lasu, Aniu M, Danusiu i dla wszystkich:)
Dziekuje Moniko za pamiec 🙂 buziaki
Moniko – niech mój buziak też do Ciebie doleci 🙂 po drodze muskając Twoje kwiatki 🙂
dziękuję Moniu równiez pozdrawiam życzę dobrej spokojnej nocy’
Witam Pani Aggusiu, 🙂 dziękuję za pozdrowienia we wpisie. 🙂 A Pani słowa są takie prawdziwe. 🙂
Gdy byłam dzisiaj na targowisku,to blisko wejścia pierwsza o sobie dała znać pomarańczowa,podłużna papryka.Tak pięknie i intensywnie pachniała. 🙂 Jeszcze nigdy nie spotkałam się u papryki z takim mocnym,wspaniałym aromatem.Cały rynek był zapełniony kolorowymi różnymi owocami i warzywami.Wspaniały widok.Kochane lato, bo daje nam tyle obfitości.Chciałoby się wszystko naraz spróbować,tyle kolorów,prawdziwych witamin. 🙂 Pani Aggusiu,Pani dzisiaj o tym pisze jak ważna jest dla natura i jej bezcenne płody.A ja również myślałam ostatnio dokładnie o tym samym, jak bardzo nam jest potrzeba kontaktu z przyrodą,która jest nam niezbędna do szczęścia i do wejścia bez zakłóceń na wyższy poziom wibracji..
Mówiąc jeszcze o cudownej przyrodzie,to wczoraj spotkałam na spacerze z psem dziwną,malutką istotkę.Posuwała się szybko na trawie blisko chodnika.Pyszczek miała podłużny.Najpierw myślałam,że to myszka polna.Jednak nie.Nagle dobiegła do dziurki w ziemi i pod nią znikła. Może to było dziecko kreta?Nad rzeką jest dużo krecich kopczyków.A to spotkanie było nie tak daleko od łąki nad rzeką,chociaż po drugiej stronie ulicy. 🙂 🙂 🙂
Mogę sobie teraz zaśpiewać-,,Zielono mi…”,bo przyniosłam z targowiska nową dostawę lubczyku i kopru,jak również mandarynek.Wszystko według Pani przepisu i zaleceń. 🙂 Kąpię się w nich i jem.W łazience pachnie,w kuchni pachnie.W dzbanach mam zielono,a w misce pomarańczowo. 🙂 Jest na bogato. 🙂 A dzisiaj w nocy we śnie usłyszałam głos pewnej osoby jak powiedziała coś miłego i pamiętam te słowa. 🙂 Pozdrawiam. 🙂 🙂 🙂
Dziewczyny drogie – nie można oczekiwać od Pani Aggusi, by dłłłługą listę pozdrowień pisała. Jest nas tutaj dużo 🙂
Pozdrowienia Wszystkim Pani Aggusia przesłała, parę imion akurat dzisiaj wymieniając.
Pamiętam kiedyś, kiedyś Pani Aggusia pisała częściej takie pozdrowienia. Odezwały się jednak głosy, że nie wszyscy zostali wymienieni i tak na bardzo długi czas pozdrowienia „zniknęły”.
Teraz pojawiają się 🙂 Cieszmy się z tego 🙂
Raz będzie Kasia i Joasia innym razem Weronka i Ilonka 🙂
Cieplutkie pozdrowienia Wszystkim zostawiam 🙂
Marysiu w twych słowach jest tyle ciepła i mądrości 🙂
podziwiam Cie za twoje podejście do życia i bardzo mocno ściskam 🙂
święte słowa Ilonko.
🙂
🙂 dziękuję Elu 🙂
Marysiu kochana masz rację.
Teraz się powtarzam, ale dla mnie świadomość, że jest Pani Agga i to że mogę porozmawiać od czasu do czasu. To sprawia, że w pewien sposób czuję się bezpieczna, bo wiem że jak przyjdzie ten moment to się dodzwonię, a Pani Agga znajdzie sposób lub podpowie jak rozwiązać każdy problem, nawet ten najtrudniejszy.
Ja też mam problem, a nawet dwa:
– to, że z rozmów z Panią Aggą czasami nie zapamiętuję wszystkiego jak należy,
– no i w jaki sposób mogłybyśmy wspomóc Panią Aggę, aby starczyło Jej siły i cierpliwości dla nas wszystkich / bo jesteśmy małym tłumem duszyczek/.
Moi kochani serdeczności z promykami zachodzącego słońca.
🙂
Pani Elu zdaje sobie sprawe, ze szybko mowie i przekazuje wiele szczegolowych informacji, ale podczas rozmow mozna wlaczyc w telefonie opcje „nagrywanie” a wtedy zadne slowo nie umknie.Niektore osoby tak robia, ale najpierw pytaja czy moga 😉
Tak Elu, ta świadomość jest najważniejsza, bo wiemy, że pomoc i rade otrzymamy. Tak wówczas lekko robi się w sercu i duszy 🙂
Pani Aggusia jest naszym „Kołem Ratunkowym” 🙂
Rozne okreslenia slyszalam o sobie : balsam dla Duszy,charyzmatyczna magiczna ,lekarz ludzkich dusz i cierpien, Aniol, podpora , ale nikt jeszcze nie nazwal mnie „kolem ratunkowym ” 🙂 🙂 🙂
Pani Aggusieńko – ile głów, tyle pomysłów x 100 😉
No wlasnie 😉
Marysiu,
Znowu jak zwykle z Tobą się zgadzam.
Zawsze dostajemy „koło ratunkowe” i to też wzmaga poczucie bezpieczeństwa.
🙂
Oj tak i pewność siebie i tego co robimy 🙂
Hej – dziewczęta miłe 🙂 Gdyby można było tutaj serduszka powstawiać, to pełno bym WAM zostawiła <3 🙂 🙂 🙂
Bardzo mądre słowa Marysiu, 🙂
Dla każdej osoby, którą Pani Aggusia wymienia w swoich wpisach to jest ogromne wyróżnienie, ale ogromnym wyróżnieniem i szczęściem jest przecież to, jak dużo serca, wsparcia i zrozumienia otrzymujemy podczas rozmów z Panią Aggą.
Bardzo cieszę się, że miałam ten zaszczyt pojawić się na tej „liście”, jednak gdyby mnie tam nie było to i tak cieszyłabym się szczęściem każdej osoby, którą Pani Agga wspomina. Cieszmy się drobiazgami by być gotowym na rzeczy wielkie 🙂
Serdeczności dla Wszystkich 🙂
„Cieszmy się drobiazgami by być gotowym na rzeczy wielkie :-)” Madre i piekne slowa , bo z malych rzeczy sklada sie Wszechswiat 🙂
jeżeli ktoś nie potrafi cieszyć się drobiazgami to nic już go nie będzie cieszyć……tak mi się wydaje:-[
Pięknie to ujełaś Anetko 🙂 🙂 🙂 buziak dla Ciebie ;*
Anetko pięknie podsumowałaś 🙂 🙂 🙂
Nic dodać i nic ująć 🙂
Każdy drobiazg, który nas cieszy jest przecież promyczkiem, rozświetlającym nasze codzienne dni 🙂
Życzę Tobie codziennie całą wiązkę promyków 🙂 🙂 🙂
Fajnie, że możemy tu wszyscy podyskutować, napisać sobie coś ciepłego, że Pani Agga znajduje dla nas czas.
Z innej beczki, to każdego dnia jestem zaskoczona działaniem bransoletki na miłość- poprawiły się moje relacje w domu… Są po prostu cieplejsze.
Tak dziala min. wlasnie ta Runiczna Bransoletka na Milosc 😉
Między innymi właśnie zdecydowałam się dlatego dołączyć tą bransoletkę do swojej kolekcji 🙂
Marysiu masz rację —–Pani Agusia mnie też nie wymieniała ale zaznaczyla wyrażnie że tych co nie wymieniła też pozdrawia Pani AGUSIA o każdej z nas pamięta i otacza nas swoją Różową Mgiełką ;;;;;;;;;;; Miłych snów życzę DOBRANOC’
Tak wiele osob do mnie dzwoni, ze nie jestem w stanie wszystkich wymienic 🙂
Dobrej nocki Danusiu 🙂
Pani Aggo…. a pamięta Pani o mnie i mojej bransoletce artystycznej? Nie chcę oczywiście popędzać, bo wiem, że ma Pani dużo na głowie, ale pytam, bo już się martwię.
Odnosnie bransoletki artystycznej prosze o przypomnienie okolo 12.08. Pozdrawiam
Dobrze. Zapisuję w kalendarzu. 🙂
Pani Aggo ja musze skonczyc rozmowe,ja mam chyba przez to wszystko silna nerwice i depresje.
Pani Aggo, drogie Panie
…to fantastycznie że w natłoku pracy, porad, rytuałow i trudno powiedzieć jeszcze czego – potrafi być Pani dobra dla siebie, potrafi Pani się o siebie zatroszczyć….
Masaż tajski, fryzjer tak trzeba….o takich kobietach jak Pani czy ja – mówię „kobieta robot kuchenny”, ciągle w pracy, cudowne są te momenty gdy człowiek może skraść chwilę dla siebie 🙂
Strasznie miło mi się zrobiło gdy dzisiaj wróciłam z pracy o 21 zaczęłam o 5 rano (informuję że nie jestem górnikiem 🙂 , jestem wariatką 🙂 )
i pokonałam 1200 km samochodem + 5 godzin spotkań na miejscu
i przeczytałam na blogu moje imię 🙂 ha ha ha.
Jutro też idę do fryzjera trzeba być dla siebie dobrym 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
„Robot kuchenny ” hahahahh. Zgadzam sie z tym calkowicie Pani Agnieszko, ale My nie potrafimy inaczej.Czasami znajomi pytaja mnie „dokad tak pedzisz?” ….ja odpowiadam, ze mam jeszcze tyle rzeczy do zrobienia i tulu ludzi do poznania 😉 Mam wrazenie ze Doba u mnie jest dluzsza niz u innych 🙂 Badzcie dobrzy dla siebie !